Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Bieganie

Dystans całkowity:522.23 km (w terenie 316.22 km; 60.55%)
Czas w ruchu:195:51
Średnia prędkość:10.54 km/h
Maks. tętno maksymalne:188 (100 %)
Maks. tętno średnie:175 (93 %)
Suma kalorii:170374 kcal
Liczba aktywności:170
Średnio na aktywność:10.66 km i 1h 09m
Więcej statystyk
  • Czas 01:00
  • Temperatura -2.0°C
  • HRmax 162 ( 86%)
  • HRavg 147 ( 78%)
  • Kalorie 799kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po nocy na Cytadeli

Piątek, 18 listopada 2011 · dodano: 18.11.2011 | Komentarze 2

Jaki wykańczający dzień, w Czarnkowie tak mi się nie chciało, że odpuściłem już bieganie i pojechałem do Poznania, a tutaj dopiero po solidnej drzemce zebrałem się na bieganie. Miała być godzinka, ale nieco mocniej.
Na początek runda po 5.7km wymierzonej trasie. 28:34, praktycznie równe 5 min/km. Uskrzydliło mnie to ;). Tempo nieco wyższe niż na zawodach, a tętno (wtedy średnie 173) aż o 20 bpm niższe. Ładna poprawa, trzeba będzie od nowego roku jakieś kontrolne dyszki włączyć do planu. Na szczęście wydaje się że takich zawodów jest dość sporo. Dalej nadal dość szybko, ale chyba jednak wolniej, bo tętno spadało. Dodałem też kilka intensywniejszych przebieżek.
Niestety całość po asfaltach/bruku, na szczęście śródstopie które ostatnio pobolewało nie odezwało się.
Wkręca mnie ostatnio idea minimalistycznego biegania, w butach bez amortyzacji i boso. Na szczęście biegam ze śródstopia, a moje Asicsy nie są zbytnio amortyzowane, ale jednak piętę mają znacznie wyżej, to trochę przeszkadza. Pianki też mimo wszystko sporo. Uwielbiam latem chodzić boso jak mam możliwość, bieganie pewnie jest równie przyjemne. Napaliłem się na Minimusy New Balance'a, nawet są dostępne w Poznaniu i są chwalone na różnych forach biegowych, może się skuszę.



Arkona. Moje ostatnie odkrycie. Świetne na trenażer :)


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:43
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 168 ( 89%)
  • HRavg 144 ( 77%)
  • Kalorie 1316kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rusałka

Wtorek, 15 listopada 2011 · dodano: 15.11.2011 | Komentarze 2

Nad Rusałkę przebiec 10km i ocenić tempo. Do trasy biegowej jakieś 21 minut rozgrzewkowo, później trzymając tętno w okolicach 150 bpm stwierdziłem, że mogłoby być lepiej ;). Były kilometry przebiegnięte w 5:15, ale ogólnie 10km poszło w 56:11, co daje 5:38/km. Trochę brakuje do 5:00 w komfortowym tempie ;). No to jest jakiś cel treningowy: do kwietnia przebiegać 10km w 50 min przy tętnie 150 bpm.
Z powrotem lekka ścianka i 4 km do domu biegło mi się ciężko. Ogólnie dystans w okolicach 17-18km (nie wiem dokładnie ile ma "dojazdówka").
Ogólnie jest szansa na 1:45-1:50 w półmaratonie, zobaczymy co da się zrobić do wiosny;).
Bardzo niskie tętno mam w ogóle ostatnio, zakładam pulsaka, a tu 60-65bpm. Ciekawe jakie spoczynkowe ;).


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:24
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 154 ( 82%)
  • HRavg 137 ( 73%)
  • Kalorie 994kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cytadela we mgle

Niedziela, 13 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 2

Zimno, wilgotno i mgliście. Nie za dobra pogoda na rower, ale na bieganie już jak najbardziej. Co prawda tętno niskie (brak śniadania przed biegiem), ale tempo bardzo dobre jak na tak spokojny bieg, 5.7km w pierwsze pół godziny, to tempo prawie takie, jak na biegu Przemysła :). Na Cytadeli sporo ostrych podbiegów i zbiegów, żeby nie zamulać się jednostajnym truchtaniem, ogólnie Cytadela na takie piętnastokilometrowe biegi jest już ździebko nudna.
W końcówce już odczuwałem braki w glikogenie, ale tempo nie spadało. Podoba mi się taki szybkokadencyjny bieg na śródstopiu, mniej się człowiek męczy, a tempo wyższe.


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:22
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 159 ( 85%)
  • HRavg 143 ( 76%)
  • Kalorie 1040kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganie - Rusałka

Wtorek, 8 listopada 2011 · dodano: 08.11.2011 | Komentarze 0

Chciałem sprawdzić, ile biegnie się do Rusałki, tam jest wymarzona trasa biegowa z wymierzonymi kilometrami, a poza tym już mi się znudziło bieganie po Cytadeli.
Do Rusałki luźnym truchtem 24 minuty - nie jest źle, akurat na rozgrzewkę :).
Dziś już trochę nogi czułem, więc biegłem w tempie komfortowym ~5:50/km. Masa biegaczy i biegaczek - ręka mi mdlała od machania ;). Niezła miejscówka, przy trochę szybszym biegu w okolicach półtora godziny można tam pobiegać z 50 minut, więc warto.
Z powrotem biegłem wyprzedzając zakorkowane od Cytadeli do Alei Solidarności auta :D


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:29
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 164 ( 87%)
  • HRavg 149 ( 79%)
  • Kalorie 1213kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganie po zmroku

Poniedziałek, 7 listopada 2011 · dodano: 07.11.2011 | Komentarze 0

Coraz ciężej się wygramolić na trening za jasnego. Co ja bym zrobił bez biegania ;).
Dziś był ogień, biegłem nie dotykając ziemi, hehe, w jażdym razie pierwsze trzy kilometry zeszły w 13 minut, później już wolniej, ale pewnie w okolicach 5 min/km.
Tętno cały czas w okolicach 150, więc w końcu porządne biegowe E2.
Co najważniejsze, nie zmęczyłem się jakoś przesadnie, nie było też żadnych dolegliwości typu achilles, śródstopie czy łydka. Adaptacja się powoli kończy, bedzie można podkręcać tempo ;).

W końcu przeczytałem "Paleodietę" Cordaina oraz "Paleodietę dla sportowców" i "Trening z pulsowmetrem" Friela, i co prawda nie podoba mi się "zepsucie" ładnej, czystej idei Cordaina przez Friela, ale zdroworozsądkowo myśląc, to jedyne wyjście, bo na samej diecie paleo nie da się robić intensywnych treningów.
W "Trening z pulsometrem" jeszcze się wgłębiam, ale ładnie pogłębia to co jest w "Biblii...".


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:31
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 153 ( 81%)
  • HRavg 142 ( 75%)
  • Kalorie 1144kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganko z rana

Piątek, 4 listopada 2011 · dodano: 04.11.2011 | Komentarze 0

Tylko rano miałem czas, nie zabrałem grubszych ciuchów na rower, ale nie żałuję, bo zastępcze bieganie było świetne, o 9 rano w lesie jest super. Mgiełka prześwietlona słońcem, lekki chłodek, same nogi chodziły :).
Po jakimś czasie znów, tak jak ostatnio, zaczęło się biec "samo", i w sumie mogłem tak biec w nieskończoność. Przyjemne uczucie.
Wymierzyłem trasę w bikemap, miała 15.5km, co daje prędkość średnią 10.22 km/h i 5:40/km. Całkiem nieźle, trochę potrenuję i chyba na wiosnę dam radę ten półmaraton zrobić z 5:00/km.


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:25
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 169 ( 90%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie 1048kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cytadela baj najt

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 0

Bieganie. Zajebicie mi się dziś biegało, od razu na początku gdy na luzie przebiegłem testowy kilometr w 5:30 wiedziałem że będzie fajnie. Trochę ciemno, na Cycie jak nie ma śniegu w nocy można nogi połamać. Samopoczucie boskie, miałem wrażenie że mogę biegać całą noc :).

&feature=related


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:29
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 166 ( 88%)
  • HRavg 149 ( 79%)
  • Kalorie 1205kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganie

Środa, 26 października 2011 · dodano: 26.10.2011 | Komentarze 0

Już myślałem że mi się upiecze i uda się wyskoczyć na rower, ale niestety - zaczęło kropić. Więc bieganie, dość żwawym jak na mnie tempem w okolicach 6:00/km.
W miarę upływu czasu coraz lepiej szło, niestety tego czasu za dużo nie było ;).


Kategoria Bieganie


  • Czas 02:09
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 165 ( 88%)
  • HRavg 138 ( 73%)
  • Kalorie 1552kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieganie

Czwartek, 20 października 2011 · dodano: 20.10.2011 | Komentarze 3

Miałem ochotę na dłuższy bieg, więc postanowiłem złamać dwie godziny. Trochę przesadziłem, ostatnie pół godziny to walka o przetrwanie. Dystans zaledwie ~19km, więc tempo tylko w okolicach 6:48/km. Jednak jeszcze nie mam formy na tak długie biegi. Pulsik też coś malutki, dziwne, w końcu od paru dni nic nie robię, powinienem być wypoczęty.
Ale dziś zwierzaków widziałem, chyba z 7-8 saren i nawet jednego jelenia, który przeskoczył drogę z 5m przede mną. Nie myślałem że w tym lasku 6 na 15km żyją jelenie :).


Kategoria Bieganie


  • Czas 00:54
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 188 (100%)
  • HRavg 173 ( 92%)
  • Kalorie 926kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

XXIX Bieg Przemysła 10.7km

Sobota, 15 października 2011 · dodano: 15.10.2011 | Komentarze 12

Po przebraniu krótkie rozciąganie i na start, bo dojechałem 20 minut przed godziną zero. Nerwy mnie zżerały, nie miałem pojęcia jak pójdzie, założyłem cel minimum złamać jedną godzinę i wcale nie byłem pewien czy się uda.
W oczekiwaniu na start rozejrzałem sie po ludziach. Atmosferka fajna, zero napinki, nikt się nie pcha do przodu, w ogóle nie ma takich spiętych pośladów jak na maratonach MTB. No i podstawowa różnica: laseczki. Dużo i wszystkie megazgrabne :-).
W końcu start. Zaledwie 250-500m zajęło mi znalezienie swojego miejsca w peletonie, później już tasowanki były niewielkie, przynajmniej na pierwszej pętli. Bardziej niepokoił mnie mój puls, który poszybował od razu powyżej 170 i nie chciał spadać. A założyłem sobie taktykę "połowa pierwszej pętli po swojemu, a później ogień" ;). Nic z tego nie wyszło, od razu 175 na budziku :D.
No ale biegłem sobie, wydawało mi się że nawet dość szybko, czasem wyprzedzałem pojedyńczych ludzi którzy spuchli, czasem mnie ktoś powoli wyprzedzał. Generalnie w takich biegach biegnie się swoje, nie ma jakichś spektakularnych akcji. 750m od końca pętli zaczęli mnie wyprzedzać finiszujący na krótkim dystansie, kilku zdzierżyłem, ale jak zobaczyłem że 100m od mety ktoś się zbliża w szybkim tempie, to nie wytrzymałem i też się puściłem w sprint. Oklaski były ale co z tego. Puls 186. Idiotyzm. Oddech uspokoiłem dopiero 500m dalej. Ale czas na półmetku był 25:41, więc nadzieja na ukończenie w godzinie wzrosła.
Puls cały czas pod 175, zaczynam czuć zakwaszone nogi, wydaje mi się że znacznie zwolniłem.
Najgorsze że zaczęli mnie co i rusz wyprzedzać ludzie którzy cały dystans trzymali równe tempo. Tak się biega taktycznie: biegnie się w tempie na czas jaki się chce osiągnąć. Ja niestety nie wiedziałem jaki czas mnie zadowoli ;).
Straciłem na drugim kółku 9 pozycji, biegłem je też 2:20 dłużej, więc o wiele wolniej. Na finiszu jednak znów sprint, bo ktoś mnie doganiał, a ja się zawziąłem :D. Puls wszechczasów: 188bpm!
Jak na trzeci bieg w ogóle tej jesieni jest super, z wyniku jestem bardzo zadowolony.
Miejsce 81/191, 25/56 M3, czas 53:38. 6 minut poniżej oczekiwań. Średnia prędkość 11.88 km/h.
No i golonkowego rywala, Mateusza Wasielewskiego z Biketiresów wyciąłem o 3 minuty ;).

Ale puls średni i maksymalny mnie zaskoczył, takiego maksa jeszcze nie miałem. Zresztą takiego średniego z zawodów też nie ;).
Fajna imprezka, super doping na całej trasie, nowy medal (tym razem z biegaczami a nie rowerkiem ;)) do kolekcji, no i przynajmniej wiem na czym stoję jeśli chodzi o bieganie.


Kategoria Bieganie