Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:324.96 km (w terenie 80.00 km; 24.62%)
Czas w ruchu:12:30
Średnia prędkość:26.00 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma kalorii:611 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:40.62 km i 1h 33m
Więcej statystyk
  • DST 41.55km
  • Czas 01:20
  • VAVG 31.16km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jakaś jazda

Wtorek, 23 września 2014 · dodano: 08.10.2014 | Komentarze 0

Jakaś niewpisana jazda po Muichałkach, podejrzewam że coś na kształt rozjazdu, ale nie pamiętam ;).




  • DST 28.36km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terrain

Piątek, 19 września 2014 · dodano: 20.09.2014 | Komentarze 4

Potestować górala. Kurczę, coś makabrycznie strzela w napędzie i za cholerę nie mogę dojść co. Ciężko to będzie wytrzymać psychicznie przez parę godzin. I dla mnie, i dla współjadących ;). Szykuje się ciężki wyścig.




  • DST 42.78km
  • Czas 01:26
  • VAVG 29.85km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mniej więcej to samo co wczoraj

Czwartek, 18 września 2014 · dodano: 18.09.2014 | Komentarze 1

Taki sam dystans i podobna pogoda, czyli ciepło i silny wiatr. Trochę nie trafiłem z kierunkiem, więc po 15km miałem ledwo 27km/h średniej, później się trochę poprawiło. Michałki też się zapowiadają bardzo miło pod względem pogodowym :).




  • DST 41.37km
  • Czas 01:20
  • VAVG 31.03km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przesmarowanie kolan

Środa, 17 września 2014 · dodano: 17.09.2014 | Komentarze 7

Takie tam, żeby zupełnie na świeżo w Michałkach nie jechać. Kurczę, fajnie się jeździło przy tak miłej pogodzie, szkoda że nie mam ostatnio za wiele czasu. Choć może czas by się znalazł, w końcu dla chcącego nic trudnego, ale motywacja ciągle leży i kwiczy, bez bata w postaci startu. Mam nadzieję że od następnego sezonu się poprawi. W każdym razie wiem teraz że kontuzja na samym wejściu do sezonu to jest dla mnie samobój :).
Na Michałki mam ambitny cel przejechania poniżej 5 godzin i nie dania się wyprzedzić Marcowi po delegacji xD. Czy się uda? Nie wiadomo.




  • DST 64.79km
  • Teren 55.00km
  • Czas 02:59
  • VAVG 21.72km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przetarcie w terenie

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 09.09.2014 | Komentarze 0

Z Josipem i Marcem, wycieczka świeżo wyremontowanym Canyonem trasą maratonu w Bindudze. Mniej lub więcej ;).
Rower jedzie w końcu jak należy, czego nie można powiedzieć o mnie :). Noga w ogóle nie chce kręcić, nie mówię już że uciekał Josip, ale i Marka na nowym twentyninerze nie mogłem dogonić jak depnął :). Tak czy inaczej, nie zabiłem się, czego się bałem po przerwie, a fajnie było się w końcu przejechać w terenie.




  • DST 65.18km
  • Czas 02:09
  • VAVG 30.32km/h
  • VMAX 56.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie

Piątek, 5 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0

Ale dziś wiało, upierdliwymi podmuchami z całego wschodu. Porządnie mnie to wymęczyło, ale dałem radę zrobić w miarę solidną traskę przez Trzciankę do Ujścia z powrotem przez Kruszewo. Fajnie znów pojeździć, brakowało mi tego. Dziś odbieram górala, więc w weekend pewnie walnę trochę terenu.




  • DST 7.02km
  • Czas 00:38
  • VAVG 5:24min/km
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 611kcal
  • Aktywność Bieganie

Bieganie

Czwartek, 4 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 2

Coraz cieplej; cieszy mnie to.  Dziś nie było czasu na rower, ale wyskoczyłem pobiegać przed zmrokiem. W lesie nie ma gdzie zaparkować, tylu grzybiarzy ;).
Dość ciężko się biegło, sztywny byłem po całodziennej nasiadówie przed kompem.  Fajnie pachnie las wieczorem, każdy gatunek drzew inaczej :).


Kategoria Bieganie


  • DST 33.91km
  • Czas 01:06
  • VAVG 30.83km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szoska

Środa, 3 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0

Rozruch po kolejnej dłuższej przerwie. Coś ten sezon kiepski pod względem jeżdżenia - po Wyrypie organizm trochę odkopnął i dwa tygodnie smarkałem, nie chciało mi się iść w takim stanie na rower tym bardziej, że Canyona odbieram z remontu generalnego dopiero w piątek. Ale tego dnia jak pogoda się poprawiła nie mogłem już wytrzymać i wyskoczyłem z wieczorka. Krótko i kadencyjnie, żeby się broń boże nie przeciążyć ;).