Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:649.69 km (w terenie 313.00 km; 48.18%)
Czas w ruchu:43:04
Średnia prędkość:18.53 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:175 (93 %)
Maks. tętno średnie:156 (83 %)
Suma kalorii:13605 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:34.19 km i 1h 39m
Więcej statystyk
  • DST 31.25km
  • Czas 01:05
  • VAVG 28.85km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

W ostatniej chwili

Piątek, 29 listopada 2013 · dodano: 29.11.2013 | Komentarze 3

Test nie wyszedł. Mały poślizg w robocie i ledwo zdążyłem się przejechać godzinkę przed zmrokiem.
Qrva, rozpędzam się jak pociąg towarowy, nienawidzę tego jesiennego braku dynamiki.
Do tego wiatr i sporo podjazdów, no i ogólne zamulenie spowodowane sporą ilością krówek zjedzonych zamiast śniadania. Słodycze potwornie mnie zmulają ostatnio, od kiedy ich nie jem :). Nie wiem jak ludzie je mogą kojarzyć z energią, na mnie działa to raczej jak valium, co nie jest nieprzyjemne, ale z energią nie ma to za wiele wspólnego ;).
W każdym razie niezbyt udana jazda, mogło być lepiej.




  • DST 34.76km
  • Czas 01:16
  • VAVG 27.44km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Malta

Czwartek, 28 listopada 2013 · dodano: 28.11.2013 | Komentarze 0

Wyposażyłem zimówkę w błotniki i ruszyłem w świat. Cholera, z tego co widzę napęd znów jest na wykończeniu, muszę kupić jednak stalowy blat, bo amelinium w zimówce nawet sezonu nie wytrzymuje.
Dziś spokojnie na Malcie, silny wiatr powodował, że w jedną stronę było ćwiczenie szybkościowe na wysokiej kadencji, a z powrotem typowa siłówka :).
Przynajmniej nie było nudno ;).




  • DST 41.46km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 21.08km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rześko

Środa, 27 listopada 2013 · dodano: 27.11.2013 | Komentarze 0

Znów przed południem. Tym razem kompletnie luźno, żeby nie powiedzieć luzacko :).
Buszowanie po lasach między Rusałką a Kierskim, lajtowo z nóżki na nóżkę. Fajna pogoda, przymroziło i nigdzie nie było błota. Dawno nie miałem takiego czystego roweru po przejażdżce :). Vmax z krótkiego sprintu po mieście za ciężarówką, niestety po kilometrze skręciła na budowę. Ale trochę rozgrzałem silnik ;).




  • DST 51.79km
  • Czas 01:42
  • VAVG 30.46km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 160 ( 85%)
  • HRavg 138 ( 73%)
  • Kalorie 1345kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosa! W słońcu!

Wtorek, 26 listopada 2013 · dodano: 26.11.2013 | Komentarze 4

Ale zajebista pogoda. A że przed południem miałem trochę czasu, to wynik mógł być tylko jeden ;).
Już na szosie okazało się że wieje lodowaty wiatr z północy, ale kto by się tam przejmował takimi drobiazgami, gdy słońce tak miło przygrzewało. Gamex i dwie potówki dawały radę w każdym razie. Pierwsze 20km za Trzciankę pod wiatr, i tutaj wyrobiłem najbardziej intensywną część treningu, później po zawrotce z wiatrem w plecy i słońcem wręcz przeciwnie zrobiło się tak błogo, że nie byłem w stanie trzymać intensywności ;). W sumie w strefie drugiej spędziłem 1:12, i tak nieźle.
Tlenowo wydaje się że forma jest ok, natomiast ciężko wejść na większe obroty. Szybsze zakręcenie przy większym obciążeniu to w tej chwili abstrakcja, no ale cóż, to dopiero początek treningów.
Super pogoda, mam nadzieję że do Pobiedziaje Masters się nie popsuje ;).




  • Czas 01:20
  • HRmax 152 ( 81%)
  • HRavg 139 ( 74%)
  • Kalorie 1069kcal
  • Sprzęt Tacx Satori
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażeiro

Poniedziałek, 25 listopada 2013 · dodano: 25.11.2013 | Komentarze 2

Standardzik - 60 minut E2 i 20 minut rozgrzewki i schłodzenia. Trzy tygodnie temu E2 gorzej wchodziło, dziś było całkiem lekko. Forma rośnie po roztrenowaniu, i dobrze bo za tydzień zaczynam solidne treningi.
W piątek jak się uda zrobię test drogowy, żeby uaktualnić strefy przed podstawą. Mam cichą nadzieję że lthr będzie niższy niż wyszedł ostatnio, treningi będą lżejsze ;).



Fajna fota, koleś wygląda jakby się wjebał na minę ;).


Kategoria Chomik


  • DST 62.14km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:52
  • VAVG 16.07km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziewicza-Radojewo

Niedziela, 24 listopada 2013 · dodano: 24.11.2013 | Komentarze 9

Wczoraj z3waza dał znak, że dziś rano będzie na Dziewiczej ze swoim electric monster. Udało się obudzić, więc nie miałem innego wyjścia niż przejechać się i przetestować. Oprócz Marcina przyjechał jeszcze Biniu na karbonowym specu, więc testów i podmianek rowerów było co niemiara. Trzech bikerów - trzy 29ery, powoli robi się to znak czasów ;).
Elektrykiem jedzie się super - ponieważ silnik dodaje mocy tylko w czasie ciśnięcia na pedał łatwo uwierzyć, że go wcale nie ma i osobiście generujemy te waty ;). A że podjazdem na Dziewiczą wjeżdżałem 23km/h, to poczucie mocy było niezmierne ;).
Za to specyk Binia fajnie wybiera nierówności i jest znacznie szybszy na płaskim ;).
Najeździliśmy się, wyczerpali akumulator i ja pojechałem w stronę Owińsk, a chłopaki zapakowali rowery na dach i pojechali do Pobiedziajów.
Miałem zamiar jeszcze wrócić nadwarciańskim i obejrzeć, co się dzieje na górkach w Radojewie. Na moście w Biedrusku naszła mnie czołowa grupa obornickiej ustawki i zaatakowała podjazd, a ja skręciłem w teren.
Nawet łatwo trafiłem na Kokoryczowe Wzgórze, muszę powiedzieć że kawał terenu! Super górki, kiedyś z wykopem aranżowano sobie tereny spacerowe, bo to park przylegający do zrujnowanego pałacu w Radojewie. Na każdej górce sztuczne skałki i kamienie, pełno alejek, a na samym końcu, za ruiną jeszcze jedno wzgórze z całkiem ciekawymi, serpentynowymi podjazdami. Podobało mi się, choć się zmachałem i ubłociłem jak w Beskidach :). Objechałem traskę XC, na razie dość krótka i obejrzałem zjazd z ruiny. Nie wyglądał na trudny, choć pewnie wymaga lekkiego przełamania się. W każdym razie, sam nie chciałem próbować, bo kto by mnie pozbierał w razie jakiejś niespodzianki ;).
Zaczęło popadywać, więc asfaltami zwinąłem się do domu. Ubłocone opony pół drogi bombardowały mnie pecynami błota ;).



Ponad stuletni cmentarz odłamu von Treskowów z Radojewa.



Nie czaję tej instytucji "ruiny romantycznej" popularnej w XIXw, ale dzięki temu mamy pod Poznaniem prawdziwą skalistą górkę! ;)



Na każdej górce jakiś ogródek skalny, tutaj nawet rowerem ciężko się wjeżdżało ciekawymi serpentynami. Mają rozmach, skur... ;)




  • DST 11.22km
  • Czas 00:59
  • VAVG 5:15min/km
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 173 ( 92%)
  • HRavg 156 ( 83%)
  • Kalorie 975kcal
  • Aktywność Bieganie

Cyta z Josipem

Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 0

Z doskoku zmówiliśmy się z Josipem na małe bieganie, skoro już rowerowanie nie wypaliło.
Zrobiłem błąd jedząc coś przed wyjściem, przez to cały czas męczyła mnie zadycha i wysokie tętno. Co do treningu, to było tak jak się spodziewałem, Wojtas zapierdzielał, a ja starałem się nadążyć z wybałuszonymi gałami ;). W sumie nie było szybko, ale nie miałem dziś wybitnie dnia na bieganie. Ale zawsze w dwóch czas szybciej leci.
Obiegliśmy trasę parkrunu i mając dyszkę w nogach skończyliśmy trening.


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:10
  • HRmax 143 ( 76%)
  • HRavg 122 ( 65%)
  • Kalorie 793kcal
  • Sprzęt Tacx Satori
  • Aktywność Aerobik

Wycieczka poddachowa

Piątek, 22 listopada 2013 · dodano: 22.11.2013 | Komentarze 2

Cholera, tak się dziś nastawiałem na spokojne kręcenie na asfalcie, bo na szosówce dawno nie jeździłem, a tu kicha, popadało i został trenażer, jeszcze E1, które się nudzi niemożebnie. Ale jakoś wytopik przeszedł, zabroniłem sobie patrzeć na zegar i dłużyło się na tyle mało, że nawet z własnej woli dołożyłem 10 minut ;).


Kategoria Chomik


  • DST 15.28km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 5:10min/km
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1332kcal
  • Aktywność Bieganie

Przed południem

Czwartek, 21 listopada 2013 · dodano: 21.11.2013 | Komentarze 0

Brr, nie lubię trenować z rana. Mięśnie sztywne (E2 w tej chwili daje mi nieźle w kość), zimno i mokro.
Ale oczywiście po 2-3km zaczęło być przyjemnie i się rozkręciłem. Z drugiej strony, lubię przecież trenować rano na lekko, bez śniadania :)
Więc wyszedł całkiem konkretny trening, wpadło zgodnie z założeniem 15km z całkiem solidnym tempem. Nawierzchnia w lesie idealna, po wczorajszych deszczach ani błota, ani luźnego piachu. Dotleniłem się i można wracać do roboty ;).


Merrelle Trail Glove, 5:11/km


Kategoria Bieganie


  • Czas 01:15
  • HRmax 152 ( 81%)
  • HRavg 139 ( 74%)
  • Kalorie 1004kcal
  • Sprzęt Tacx Satori
  • Aktywność Aerobik

Back to the room

Środa, 20 listopada 2013 · dodano: 20.11.2013 | Komentarze 1

Piękna dziś pogoda skłoniła mnie do pokręcenia w pokoju ;). Wytrzymałościówka, 10 min rozgrzewki, godzina E2 i 5 minut schłodzenia. Jakoś przeszło choć się nieźle upociłem.
Muszę trochę odświeżyć muzykę w playerze :).


Kategoria Chomik