Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Czas 01:00
  • HRmax 140 ( 74%)
  • HRavg 124 ( 66%)
  • Kalorie 690kcal
  • Aktywność Aerobik

Nuda

Środa, 13 listopada 2013 · dodano: 13.11.2013 | Komentarze 3

Godzinka na trenażerze, w równym tempie. Nuuda.
Pojeździłbym dziś na dworze, ale nie było czasu za dnia.




  • DST 12.43km
  • Czas 01:05
  • VAVG 5:13min/km
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1085kcal
  • Aktywność Bieganie

Bieganie na Cycie

Wtorek, 12 listopada 2013 · dodano: 12.11.2013 | Komentarze 2

Ładna dziś pogoda na pobieganie :).
Na Cytadeli przeleciałem się trasą parkrunu, jakiś czas temu dołożyli oznaczenia na asfalcie i wymierzyli ją co 500m.
Wywożono akurat jakieś lekkie działo z pierwszej wojny światowej i samochód pancerny "Poznańczyk" - pewnie wczoraj były jakieś inscenizacje z Powstania Wielkopolskiego. Szkoda że nie zajrzałem, lubię takie klimaty :).
Sam bieg dość równo przez całą trasę.




  • DST 28.14km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 14.56km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowo

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 3

W sumie miałem na szosę iść, ale że wczoraj zapomniałem bejmów i nie umyłem górala po jeździe, to dziś pojechałem w teren, a później na myjkę. I dobrze, bo słabo mi się dziś jechało, a w takiej sytuacji szosa cholernie mi się nudzi :).
Plan prosty - najkrótszą drogą na Morasko, i ścieżki w wersji full. Na singlach odzyskałem ochotę do jazdy, tym bardziej że było ślisko, więc ciekawie, i szybko przeleciała traska. Jeszcze zawróciłem na szczyt, żeby zrobić podjazd po belkach, o dziwo ładnie poszło, ale później na tej małej pętelce dookoła szczytu na zjeździe ślizgnęło mi się koło na korzeniu i zahaczyłem kierą o drzewo. Rower skręcił i rzuciło mnie w poprzek stoku w dół. Glebę miałem w oczach, ale o dziwo zjechałem z 10 metrów w liściach po piastę, przez sporą dziurę i gruby pień (jak to mi się udało do tej pory nie wiem ;)), zanim już prawie na dole wjechałem w plątaninę gałęzi i zaliczyłem łagodną glebkę w mokre liście. Fajna akcja, podobała mi się ;).
Z powrotem z zahaczeniem o myjkę, rower znów zaczął przypominać rower ;).




  • DST 75.75km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 22.72km/h
  • VMAX 44.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 172 ( 91%)
  • HRavg 139 ( 74%)
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nadwarciański, Zielonka i testowa rundka na Dziewicy

Niedziela, 10 listopada 2013 · dodano: 10.11.2013 | Komentarze 4

Wczorajsza orientacja nie wypaliła, rozkraczyło nam się auto ;), więc dziś trzeba było zrobić coś dłuższego, najlepiej w tlenie.
W sumie nie chciało mi się wymyślać cudów niewidów, więc trasa dość standardowa, na początek szybki odcinek nadwarciańskim, w Biedrusku miałem średnią 28km/h mimo sporej ilości błotka.
Później terenem przez okolice jeziora Miejskiego i Kamińska na Dziewiczą Górę, gdzie zrobiłem sobie testową rundkę z mierzeniem czasu i tętna, żeby mieć coś co pozwoli zauważyć ewentualne postępy ;).

Cała runda z dodatkowym podjazdem od Killera szutrem poszła w 18:32, przy avhr 155 i hrmax 172.

Dość ślisko, bo liście już zaczęły gnić.
Później standardem przez Janikowo na Maltę, tam parę singielków dla zabawy i z powrotem. Trochę się ujechałem, nie powiem.




  • DST 46.53km
  • Czas 01:37
  • VAVG 28.78km/h
  • VMAX 39.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 161 ( 86%)
  • HRavg 134 ( 71%)
  • Kalorie 1253kcal
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czas zimówki

Piątek, 8 listopada 2013 · dodano: 08.11.2013 | Komentarze 4

W końcu przestało padać i można było pojeździć. Chmury wisiały i groziły, więc wybrałem się na Maltę, która ma teraz motywujący do sportu klimacik - tylko trenujący kajakarze, biegacze i rowerzyści, zniknęły spaślaki nieprzytomnie łażące wężykiem po całej ścieżce. Spaślaki w taką pogodę aktywności nie uprawiają, dlatego są spaślakami ;).
6-7 kółek, nie liczyłem. Z początku trudno się było rozkręcić, ale na drugim kółku wsiadł mi na koło szoszon, więc kawałek pojechałem 35km/h, a później on poprawił do 40 i zamulenie puściło. Co prawda zbawca zaraz pojechał dalej, ale mnie zaczęło się jechać dobrze i reszta poszła w uczciwej drugiej strefie.
Niestety robiąc serwis zimówki przed wyjazdem (klocki starte zupełnie do zera) zaoszczędziłem sobie czasu na założenie błotników i przyjechałem do domu ubłocony jak po terenie i z mokrą dupą.
Potestowałem też jakiś tani pulsak kupiony w decathlonie, bo Sigma mi zaczęła siadać, a nie chcę marnować baterii w Garminie. Działa lepiej niż Sigma, pasuje do jej podstawki rowerowej, nada się na trenażer :).




  • Czas 01:05
  • HRmax 168 ( 89%)
  • HRavg 130 ( 69%)
  • Sprzęt Tacx Satori
  • Aktywność Aerobik

Trenażeiro z rańca

Czwartek, 7 listopada 2013 · dodano: 07.11.2013 | Komentarze 3

Standardowa szybkościówka, 10 min rozgrzewki, 10x30s przyśpieszeń na maksymalnej kadencji na przerwie 2:30, 10x60s izolowania na każdą nogę i 5 min schłodzenia.
Nie lubię kręcić z rana i faktycznie, na rozgrzewce tętno nie chciało wskoczyć wyżej niż 115, ale z kolei na przyspieszeniach tak się rozkręciłem, że później na izolowaniu jedną nogą wykręcałem okolice 135 ;).
Summa sumarum wyszło nieźle. Izolowanie w tym roku ładnie wychodzi od samego początku, co wskazuje, że mniejszy blat w góralu ma swój udział w kształtowaniu ekonomii pedałowania. Za to przyspieszenia w tej chwili to masakra, nie ma się co dziwić, to mimo małego obciążenia głęboki beztlen, a nie jestem do tego przyzwyczajony po prawie dwóch miesiącach treningowego obijania się.


Kategoria Chomik


  • Czas 01:00
  • HRmax 150 ( 80%)
  • HRavg 132 ( 70%)
  • Aktywność Aerobik

Pora wytopu

Środa, 6 listopada 2013 · dodano: 06.11.2013 | Komentarze 2

Nadejszła wielkopomna chwila, gdy nie było innego wyjścia tylko wgramolić się na trenażer. Spokojny trening, 20 min E1, 20 min E2, 20 min E1. Miało byc tylko E1, ale nie zniósłbym godziny jednostajnego tempa. A tak szybciej przeleciało, bardziej się upociłem i wszyscy zadowoleni ;).


Kategoria Chomik


  • DST 11.49km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 5:08min/km
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 167 ( 89%)
  • HRavg 152 ( 81%)
  • Kalorie 1001kcal
  • Aktywność Bieganie

Ostatni szlif

Wtorek, 5 listopada 2013 · dodano: 05.11.2013 | Komentarze 6

Ostatnie pobieganie przed orientacją w sobotę, więcej już nie poprawię ani nie pogorszę. No może w czwartek jeszcze króciutko i lekko potruchtam, jeśli nie będę miał czasu na rower.
Boję się tej orientacji, pewnie 30+km w nocy to będzie hardkor.
Dziś dość konkretnie, na granicy komfortu, która obecnie w bieganiu jest u mnie wyjątkowo nisko ;).
Bardzo fajny był przelot alejką nad Wartą - nieoświetlona, ale jest tam nowy asfalcik, więc fajnie się biegnie, a widoki na jasne miasto całkiem całkiem.
Resztę dokręciłem na Cytadeli. Teren w minimusach nocą boli, za miękkie podeszwy. Jak raz postawiłem całe śródstopie na ostry kamień to mi świeczki stanęły w oczach ;). Trzeba będzie Trail Glovy zabrać, twardsze i mają gumową osłonę z przodu.


5:09/km, Minimusy.


Kategoria Bieganie


  • DST 35.28km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 23.01km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Grand Canyon AL 8.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki Lopez

Poniedziałek, 4 listopada 2013 · dodano: 04.11.2013 | Komentarze 3

Trening szybkościowy, jazda kadencyjna na lekkim przełożeniu, plus różne elementy typu dokręcanie na nierównych i korzeniastych fragmentach. Nad Stawem Golęcińskim jest asfalcik mocno powysadzany korzeniami, który idealnie nadaje się do ćwiczenia równego kadencyjnego kręcenia na wertepach.
Trasa w okolicach Rusałki i Strzeszynka, trochę bokami w poszukiwaniu bardziej nierównych ścieżek. Na koniec jeszcze szybka rundka po Cytadeli.
Nawet fajna szybkość wyszła jak na bardzo lekki bieg jaki miałem zarzucony.




  • DST 10.35km
  • Czas 00:55
  • VAVG 5:18min/km
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 897kcal
  • Aktywność Bieganie

Dyszka z groszami

Sobota, 2 listopada 2013 · dodano: 02.11.2013 | Komentarze 4

Pogoda kiepska, więc bieganie pozostaje.
Spokojna rundka na Cytadeli, z początku udało się uniknąć deszczu, ale w drugiej połowie dwa razy popadało i raz była ulewa ;)


Tempo 5:21/km, Minimusy.