Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 16.80km
  • Czas 00:43
  • VAVG 23.44km/h
  • VMAX 45.10km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wkierwili mnie w Cykloturze

Środa, 29 czerwca 2011 · dodano: 29.06.2011 | Komentarze 12

Widziałem że w Cykloturze jest przerzutka XT w niezłej cenie 209 zł, więc niewiele myśląc wybrałem się rowerowo ją kupić.
A tu na miejscu kubeł zimnej wody - jak kupuję w sklepie, płacąc żywą gotówką, to nie kosztuje 209, tylko 267zł, żeby kosztowała 209, musiałbym ją zamówić przez internet i dopiero wybrać się odebrać 8|. No więc mówię, dajcie mi klawiaturę, zaraz sobie zamówię, a sprzedawca że nie, bo musiałbym zamówić wczoraj, jak dziś zamówię, to będę mógł odebrać dopiero jutro. LOL. Absurd jak za komuny. Po dłuższych negocjacjach udało się zejść z ceną do 229 zł, co miałem gdzieś, bo dlaczego mam płacić 20zł więcej za nic?
Koniec końców wypinam się centralnie na Cyklotur i zamawiam w Centrum Rowerowym, gdzie za cenę tej zasranej przerzutki w Cykloturze mam przerzutkę, dętkę, smar na łańcuch i wysyłkę :P.
I już się raczej tam nie pokażę, chyba że naprawdę będzie jakaś super okazja.
Nosz k..., to było niepojęte dla mnie.





Komentarze
tatanka | 09:27 wtorek, 5 lipca 2011 | linkuj No jasne, mój jacu tez kilka razy kupował tam i wszystko było w porządku...do czasu aż nie zamówił kół dla mnie..:/
Mozna mieć z nimi szczęście, można mieć z nimi pecha...
Pulse
| 20:32 poniedziałek, 4 lipca 2011 | linkuj Co do tego przypadku to sie zgodze paranoja, ale CR tez ma sporo za uszami ;-)
klosiu
| 18:58 poniedziałek, 4 lipca 2011 | linkuj Tatanka, no jasne, jednak ja obcując ze sklepami, staram się opierać na własnej eksperiencji ;).
Jak na razie w centrumrowerowym kupowałem cały rower, włączając modyfikacje typu zmiana korby i kasety przy zakupie, bez zmiany cen. Także parokrotne zakupy części obyły się bez zażaleń z mojej strony. A w cykloturze już kilka razy miałem powody do narzekań, już pomijając malejący asortyment.
tatanka
| 21:26 niedziela, 3 lipca 2011 | linkuj a ja Ci radze uważać równiez i z centrum rowerowym, heheheh! Mogłabym Ci co najmniej ze trzy psujące humor historyjki opowiedzieć.
feels3
| 21:13 piątek, 1 lipca 2011 | linkuj klosiu prześli im linka do tego tematu :D

Dostaniesz przerzutki obie przód i tył w prezencie pod warunkiem że później usuniesz ten wpis :D
Z nimi nie ma się co cackać ;)
bloom
| 22:20 czwartek, 30 czerwca 2011 | linkuj Też mnie tam dziś wprowadzono w błąd. Jutro powiem gościom co mi leży na sercu, oraz dodam, że są niedouczeni. cdn
klosiu
| 11:33 czwartek, 30 czerwca 2011 | linkuj No dla mnie ta sytuacja to był jakiś kosmos, z początku myślałem że sobie jakieś jaja robią :).
Z tego co tłumaczył sprzedawca, różnica wynika z tego, że jak towar im zejdzie ze sklepu bez zamówienia, a po cenie promocyjnej, to jeszcze jakiś czas wisi na stronie jako dostępny i robi im się burdel w wykazach. No wszystko ok, tylko co mnie to jako klienta obchodzi?
Pierwszy raz widzę, żeby w sklepie NIE CHCIELI sprzedać mi towaru po cenie zamieszczonej na stronie. Sprzedawca chyba powinien być zainteresowany, żeby towar mu nie leżał na półce, tylko schodził, a nie kazać klientowi przyjeżdżać np na drugi dzień, tym bardziej że w tej chwili żeby dojechać do Cykloturu potrzebny jest co najmniej rower freeride z pełnym zawieszeniem :).
Sprzedaż przez net jest tak samo opodatkowana i nie ma tu różnicy, chyba że sprzedawca robi przy tej okazji jakieś wałki ;).
Sytuacja była dla mnie tym bardziej zaskakująca, że nigdy wcześniej nie miałem z tym problemów, zawsze sprzedawano mi towar po cenie ze strony, obojętnie jaka promocja by nie była.
kamilzeswaja
| 11:14 czwartek, 30 czerwca 2011 | linkuj Ha ha. Podobną sytuację miałem w zeszłym roku jak był jeszcze sklep na Kwiatowej. Zamówiłem zaplecenie koła w serwisie, umówiłem się z serwisantem co do ceny za koło (wszystkie części u nich kupione) i że zaplecenie wyjdzie 30 zł (taka cena też była na stronie). Jadę na następny dzień chce zapłacić za koło, a serwisant podaje mi cenę o 20 zł wyższą niż się umawialiśmy. Całe szczęście miałem trochę więcej przy sobie, bo bym był bez koła. Zapłaciłem, następnego dnia napisałem do Cykloturu o co kaman?! A oni, że cena jest tylko przy zamówieniu przez neta itd... A ja na to, że umawiałem się z serwisantem na inną cenę i gdzie jest niby ta informacja o zamówieniu przez internet? Po wymianie paru maili kierownik zaproponował mi zwrot 20 zł. Odpisałem, że dziękuję bardzo, przeżyję bez tych dwóch dych, chce tylko wyjaśnienia tej sytuacji dlaczego w systemie za zaplecenie koła mają cenę 50 zł (bez szprych). Po godzinie dostałem kolejnego maila, że dodali mi przedpłatę 20 zł do wykorzystania na kolejne zakupy.
Tydzień po mojej interwencji na stronie Cykloturu pojawiła się informacja przy każdym produkcie: "UWAGA! Cena w sklepie stacjonarnym może być inna".
speed565
| 09:10 czwartek, 30 czerwca 2011 | linkuj Też się z tym kiedyś spotkałem. Wypatrzyłem licznik na allegro i stwierdziłem, że skocze po niego osobiście.
Na miejscu usłyszałem, że teoretycznie aby mieć taką cenę muszę go zamówić przez neta. Na szczęście facet dał się przekonać.
Sprzedaż przez internet jest chyba inaczej opodatkowana i dlatego wychodzą takie cyrki. Ale z tym czekaniem jeden dzień na odbiór to mnie zaskoczyłeś.
MaciejBrace
| 20:59 środa, 29 czerwca 2011 | linkuj Mariusz i tak miałeś szczęście, że mieli ją na sklepie, bo ja jak zamówiłem kasetę (przez net)to poczekałem z tydzień żeby dowiedzieć, że jej nie ma:) W centrum row. od ręki jutro paczuszka przyjdzie :)
KeenJow
| 20:43 środa, 29 czerwca 2011 | linkuj Też mnie to rozbawiło - ja chciałem kupić kasetę i jakbym kupował z marszu w sklepie wyszło by chyba ze 40zł drożej. Paranoja.
Hipek
| 13:51 środa, 29 czerwca 2011 | linkuj - Dzień dobry, czy jest dzisiejsze pieczywo?
- Nie, jest tylko wczorajsze.
- A kiedy będzie dzisiejsze?
- Dzisiejsze będzie jutro.

Wspaniały sklep :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ialpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]