Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 65.41km
  • Czas 02:22
  • VAVG 27.64km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 164 ( 87%)
  • HRavg 136 ( 72%)
  • Kalorie 1623kcal
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zachodzie bez zmian... choć jakby nieco cieplej

Czwartek, 28 marca 2013 · dodano: 28.03.2013 | Komentarze 4

Pojechałem na drogę do Pobiedziajów zrobić tempówkę w 4 strefie. Zaczynałem od Kobylnicy, tętno zachowywało się lepiej niż wczoraj, ale dalej nie było łatwo. Ciągle jem za mało węgli na bardziej intensywne treningi, koniecznie trzeba coś z tym zrobić.
Tempówka dużo mnie kosztowała, mimo że było pod wiatr to tętno oscylowało tylko w dolnej czwartej strefie, w okolicach 159-160. Więcej się nie dało i tyle.
40 minut tempówki skończyło się przed Lednogórą, byłem nieźle wypruty i przemarznięty, w dodatku zaczęło padać. Oczywiście śnieg, co innego mogłoby padać, przecież jeszcze nawet kwietnia nie ma ;).
W drodze powrotnej prędkość była o 10km/h większa, a tętno o 30bpm mniejsze, aż w końcu mnie odcięło 10km przed Poznaniem i końcówkę pokonałem (to dobre słowo ;)) z nogi na nogę z tętnem 110 :).
Ciężko było, ale tak hartuje się stal ;P

Fajnie że wiatr nie pizgał już tak lodowato, tylko miał w miarę neutralną temperaturę.



Panienka bez problemu pokonuje wszystkich robiących tricki na rolkach :D





Komentarze
klosiu
| 08:01 piątek, 29 marca 2013 | linkuj krzychu --> faktycznie, poczucie równowagi niesamowita.
Asia --> jakbyś przed Wielkanocą kupiła, byłaby niezła wyżerka ;). Dziewczę młode, jeszcze się nauczy robić prawidłowo omlet, hehe :)
Rodman --> ja całą zimę jadłem mało węgli :). Teraz trochę schodzę z wagi, w końcu sezon idzie, ale jak widzę muszę ograniczyć tłuszcz i wrzucić więcej węgli - 200-250g dziennie to sporo za mało przy intensywniejszych treningach. Szkoda, przyzwyczaiłem się do mięska ;).
Rodman
| 20:28 czwartek, 28 marca 2013 | linkuj mało węgli - czyżbyś się cieniował ?
JoannaZygmunta
| 20:10 czwartek, 28 marca 2013 | linkuj Niech no ja sobie rolki kupię! - to dopiero będą obiady ;) A omlet nie powinien się rozpadać. Musi się dziewczyna jeszcze wiele nauczyć ;)
krzychuuu86
| 19:42 czwartek, 28 marca 2013 | linkuj dobry filmik.....chyba od dziecka jeździ na rolkach
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zymni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]