Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 73.43km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 20.68km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Sprzęt Giant XTC '09
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nadwarciański-Głęboczek-Cytadela

Sobota, 22 grudnia 2012 · dodano: 22.12.2012 | Komentarze 2

W poszukiwaniu długich treningów :). Standardowo nadwarciańskim do Biedruska, po drodze musiałem się przebijać ze 3 razy przez grupy myśliwych, jakieś polowanie tam robili i myśliwych było więcej niż zwierzaków. Ci ganiali się po lasach, a ja widziałem sarnę chodzącą tuż przy drodze jeszcze koło Naramowickiej ;).
Z Biedruska do Zielonki i tu jechało się dość ciekawie, bo drogi rozryte i zamarznięte, co daje efekt kamienistego górskiego szlaku. W Głęboczku jest tablica oznajmiająca, że nabył prawa miejskie (nie wiem czy teraz jest tam 10 domów :D) w 1458r oraz że wystawił jednego pieszego woja na kampanię przeciw Krzyżakom w 1410. Brzmi dumnie :).
Szlak z Głęboczka do Zielonki był gładki, choć dość pagórkowaty, w Zielonce mały postój na herbatę i ruszyłem w kierunku Tuczna, ale długo tam nie pojechałem, bo droga była jedną taflą lodu, lepiej byłoby jechać tam na łyżwach ;). Odbiłem w zielony szlak pieszy i dość trudnym terenem pojechałem do Kamińska, a później w stronę Kicina, chciałem jechać prosto do domu, ale stwierdziłem że jeszcze wskoczę na Cytę, żeby dołożyć z pół godzinki. Parę podjazdów, tempówka trasą Parkrunu (fajnie się jedzie, sporo ostrych zakrętów) i plan minimum mogę uznać za wykonany.
Jutro ma niby być cieplej, pewnie się wybiorę koło południa pociorać na Dziewiczej. Ostatni mocny trening, później tydzień rege.

Jednak te 10 tys km uciułałem w tym roku :D





Komentarze
klosiu
| 22:04 sobota, 22 grudnia 2012 | linkuj Kurczę, szeroką ścieżkę? :/ A śmialiśmy się z rok temu że niedługo wybrukują podjazd na Dziewiczą :(.
Ostatnio widziałem że moją terenową ścieżkę nad Wartą wzdłuż Szelągowskiej wyasfaltowali, najlepiej wszystko wybetonować, a wzdłuż postawić mieszkania i ogrodzić. Cholera. Niedługo 30km trzeba będzie jeździć do lasu.
JPbike
| 21:39 sobota, 22 grudnia 2012 | linkuj Ostatnio (końcówka listopada) jak byłem na Dziewiczej to zastałem plac budowy w dwóch miejscach - robią szeroką ścieżkę na szczyt i na parkingu coś tam chyba komercyjnego budują :(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa egoae
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]