Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 40.13km
  • Czas 01:21
  • VAVG 29.73km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 148 ( 79%)
  • HRavg 124 ( 66%)
  • Kalorie 764kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod wiatr

Środa, 22 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 6

Ale tego dnia wiało, od razu straciłem wenę do jazdy :).
Krótka pętelka, niestety większość pod wiatr. Wziąłem pierwszy raz od dawna pulsaka, ale żałowalem, bo tętno leżało i tylko mnie wkurzało. Na niskim glikogenie można się wypruwać na podjeździe albo pod huragan, a i tak tętno nie przekracza 150, a zbliża się w te okolice tylko w najbardziej okrutnych momentach ;).
Obniżone tętno kiedyś wiązałem ze zmęczeniem po maratonie albo kilku dniach mocnych treningów, ale ostatnio okazało się, że powoduje je wyłącznie niski poziom glikogenu, bo można to osiągnąć na zupełnym wypoczynku, wystarczy nie jeść węgli. Łatwo je podnieść - kilka bułek z miodem przed treningiem wystarczy, ale po co?
Pytanie co jest lepsze, tętno 140 czy 160 przy tej samej mocy, i czy to w ogóle ma jakieś znaczenie?





Komentarze
klosiu
| 20:10 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj No właśnie to chciałem napisać. Trzeba jeździć i tyle! :)))
KeenJow
| 19:51 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj Ja tam jadę na trocinach i faktycznie ledwo dycham, a łydę mam w przerzutce... co energia to energia ;)
bloom
| 15:27 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj Dobra kłosiu to o czym ty piszesz ? :D Że trzeba jeździć ta ? :D
MaciejBrace
| 11:58 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj Dobrze gada, łychę węgla albo wiadro brykietu :)
klosiu
| 10:59 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj To nie jest teoria. Jak nie mam dużo glikogenu to tętno jest o 20-30bpm niższe przy tym samym wysiłku, taki jest fakt.
Zauważ że na maratonie w miarę kurczenia się zapasów glikogenu też tętno spada. W czasie treningu nie jesteś w stanie tak uszczuplić zapasów glikogenu żeby to zaobserwować. Może ci co najwyżej spaść cukier we krwi, a to nie to samo.
Trening bez węgli, szczególnie spokojny, jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bo polepsza wykorzystanie tłuszczy przy wysiłku, a to się bardzo przydaje przy długich dystansach. Wielu triatlonistów przechodzi wręcz na dietę niskowęglowodanową, i tak trenują jedząc poniżej 100g węgli dziennie. A wyniki mają bardzo dobre.
A prędkość jest słaba, bo był silny wiatr. Ale jakbym miał uzupełniony glikogen to na pewno tętno byłoby w okolicach 140-150bpm, bo wysiłek był spory.
Maks
| 10:42 czwartek, 23 sierpnia 2012 | linkuj Myślę że chyba nie do końca masz racje z tym brakiem węgli. Wg tej teorii w czasie jak zużywasz węgle to tętno Ci nie spada przecież przy tym samym wysiłku ?. Ale też niezbyt dobrym rozwiązaniem jest trening bez węgli to chyba każdy wie. Ale ciekawe bardzo jest to, że Twoje tętno jest tak niskie 66% średnie przy prędkościach prawie 30km/h ?? to jakiś kosmos. To spoczynkowe masz 30bpm ? ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]