Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.54km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.76km/h
  • VMAX 43.10km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 155 ( 82%)
  • HRavg 125 ( 66%)
  • Kalorie 743kcal
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pitu-pitu

Sobota, 5 marca 2011 · dodano: 05.03.2011 | Komentarze 9

Takie tam krecenie E1 w okolicach Moraska, Strzeszynka i Rusalki. 100% asfalt. Spory wiatr z zachodu, na jednym odcinku przed Strzeszynkiem zalowalem nawet ze nie mam co naciagnac na twarz.
Nie bardzo chcialo mi sie wychodzic nawet na taka popierdolke, ale wrocilem w swietnym humorze - dynamiczne ostatnie dziesiec km ze Strzeszynka z wiatrem w plecy i bezwysilkowa predkoscia powyzej 30km/h swietnie dziala na nastroj ;)).

Asz kurcze, nie wiem czy sie nie zapisac na MTB Trophy... Kusi, pasuje nawet do planu, ale czy wydole? :) Jeszcze 5 dni do zaplacenia we w miare promocyjnej cenie...

E1, KOW 2, obciazenie 148.





Komentarze
klosiu
| 20:52 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj Rodman --> no innej opcji nie ma, tylko finiszerow! Chyba ze - odpukac - caly rower sie polamie ;).
Tez biore kwatere, zamiast doplacac 300zl za noclegi na sali gimnastycznej wole zaplacic 120 zl za kwatere i reszte na zarcie. Tym bardziej ze Golonko wywalil z terminarza Miedzygorze ( :((( ) i wrzucil Ustron tydzien po Trophy. Musze sie zastanowic czy da sie to jakos zsynchronizowac urlopowo i zaszyc sie w tych gorach na 10 dni, bo raczej nie wchodzi w gre powrot i jazda za 4 dni z powrotem w to samo miejsce.
JPbike
| 20:12 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj No to FAJNIE ! ;)

Co do noclegów - ja wybieram kwaterę i jeszcze nie szukałem.
Rodman | 10:08 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj łe kurdesz, ale będzie ekipa :D !!!
mam nadzieję, że finiszerów ;=)

a macie już jakieś obcykane noclegi czy sala gimnastyczna ?
klosiu
| 21:57 niedziela, 6 marca 2011 | linkuj A ch..., zapisuje sie :>
AdAmUsO
| 16:56 niedziela, 6 marca 2011 | linkuj Zapisuj się Mariusz, jakoś się przez to przetoczymy ;)
klosiu
| 20:32 sobota, 5 marca 2011 | linkuj Jacek --> "... 76 km i aż 3000 m przewyższenia..." no wlasnie to :D
Ja moge nie przejechac tego porzadnie nawet od pierwszego razu (vide Gluszyca w zeszlym roku), a co dopiero po trzech dniach ;)
Inna sprawa, jak sie nie sprobuje, to sie nie dowie, jak nie przejade, to nie bede wiedzial :-). W sumie to niezly pomysl na czerwcowy wypoczynek ;D.
Musze do jutra to przemyslec. Najbardziej mnie kusi to ze ladnie mi to koresponduje z planem treningowym i moge probowac wygenerowac jakas dobra forme na Trophy :)
JPbike
| 20:12 sobota, 5 marca 2011 | linkuj Mariusz, a co Ciebie najbardziej przeraża na Trophy ?
To prawda że taka etapówka jest wymagająca, jeśli chciałbyś doświadczyć prawdziwego MTB w cztery dni, dzień po dniu i zdobywać wiedzę w sprawie rozkładania sił i regeneracji to warto zrobić pierwszy krok :)
W tym sezonie koszulka finishera myślę że będzie bardzo cenna bo królewski, 3-ci etap ma (wstępnie) ... 76 km i aż 3000 m przewyższenia, a na liście startowej widnieje już 442 osób z limitu 500 :)
klosiu
| 17:10 sobota, 5 marca 2011 | linkuj U nas luzik, cos kolo poludnia pokropilo, ale szosy zostaly w miare suche.
sikor4fun-remove
| 16:32 sobota, 5 marca 2011 | linkuj Przynajmniej sucho miałeś na drodze ? :] U mnie leje :(
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edzie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]