Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 76.30km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:49
  • VAVG 19.99km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Giant XTC '09
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zielonka - rozpoznanie bojem

Piątek, 26 marca 2010 · dodano: 26.03.2010 | Komentarze 9

W koncu porzadny wypad do Zielonki. Na poczatek Dziewicza Gora, 5 testowych podjazdow i zjazdow, w odroznieniu od zeszlego roku wszystko ze spokojem wchodzilo ze sredniej tarczy :).
Pozniej pojechalem dalej chęchami, ale ogolnie w strone Dabrowki Koscielnej, cieszac sie cieplem slonca. W pewnym momencie zachecony fajnym zjazdem po piachu:



...zjechalem nad wysychajace jezioro i tam wzdluz bardzo przyjemnej skarpy pokrytej nagrzana sloncem trawa, bardzo mila w dotyku...



...pojechalem singlem wzdluz brzegu. Szybko wjechalem w jakies chaszcze zalane blotkiem, i nagle z boku rozleglo sie glosne sapniecie i rumor lamanych galezi, a z boku drogi zobaczylem slodkie malutkie i pasiaste warchlaczki :). Jakas 0.01s zajelo mi zrozumienie co robilo rumor w krzakach, a sekunde pozniej rower byl odwrocony o 180 stopni a ja oddalalem sie w pospiechu, zeby nie powiedziec popłochu ;D. Wrocilem do drogi na Dabrowke i pojechalem juz bez checi na zbaczanie z trasy ;). Po drodze sploszylem dwie sarny, biegly jakies 50m rownolegle do mnie, a potem postanowily przeciac droge 2m przede mna, przy czym jedna zrobila gigantycznego susa przez cala 3 metrowa droge. Wielkie oczy zrobilem, bo nigdy czegos takiego nie widzialem. W Dabrowce dokupienie picia, pani sklepowa bardzo sie ucieszyla na widok rowerzysty, bo jak stwierdzila bylo smetnie przez cala zime, a teraz sie ruch zacznie ;).
Za Dabrowka pokluczylem droga do Niedzwiedzin:



A pozniej juz blizej niezidentyfikowanymi sciezkami do Jez. Miejskiego, nad Warte w Biedrusku i szlakiem nadwarcianskim do domu.
W Zielonce zupelnie sucho, kaluz bardzo malo, blota tez prawie nie ma, zaczyna sie piach pokazywac. Szlak nadwarcianski w jednym miejscu zalany na dlugosci 20m, ale da sie przejsc w miare sucha noga. Poza tym tez suchy. Nic tylko jezdzic :D.





Komentarze
klosiu
| 11:24 sobota, 27 marca 2010 | linkuj Drogbas --> ty i spokojne tempo? ;)
tatanka --> no zobaczymy, wstepnie sie nastawiam na jazde, najwyzej odpadne po drodze.
bananafrog --> otoz to :).
bananafrog
| 09:21 sobota, 27 marca 2010 | linkuj Całkiem przyjemne rozpoznanie :). Nie ma jak teren po długiej zimie! Pozdrawiam!
tatanka | 09:05 sobota, 27 marca 2010 | linkuj Że tak sobie pozwolę udzielić odpowiedzi na Klosiowym blogu:
wczoraj obgadywaliśmy to z Jackiem wieczorem na gg, planujemy wyjechać ok. 9 (bo do Dolska mamy 60 km, a nie chcemy pociągiem - tu sie zgodzilismy) - tak, że do Dolska asfaltami, żeby być tam w miarę szybko. W Dolsku przejazd trasą mega, dla rozpoznania. Ja nic nie potrzebuję tam specjalnie rozpoznawać, ale tam jest elegancko, więc chetnie. Co do miejsca spotkania, należy pytać Jacka. Miał ustalić i mi dzisiaj dac znać. Ale godzina nie pozniej niż 9.
Drogbas | 07:29 sobota, 27 marca 2010 | linkuj O,której wyruszacie na ten Dolsk?gdzie i kiedy zbiórka bo jesli tempo bedzie spokojne to pojade też.....
tatanka
| 21:48 piątek, 26 marca 2010 | linkuj weź nie kombinuj, tylko jedź. deszczu nie będzie:)
klosiu
| 19:59 piątek, 26 marca 2010 | linkuj karel --> no teraz w terenie pewnie nieciekawie macie. U nas tez jeszcze tydzien temu nie dalo sie ujechac :). Ale przy suchych trasach i w gorach sie da solidny dystans zrobic, tylko zajmuje to dwa razy tyle czasu ;).
JPbike --> Chcialbym jechac, ale szczerze mowie, ze uzalezniam to od pogody, bo nie bardzo chce mi sie 150km dymac w deszczu ;).
Dun --> no ba! :)
DunPeal
| 18:57 piątek, 26 marca 2010 | linkuj trzeba korzystac poki aura laskawa :>
JPbike
| 18:08 piątek, 26 marca 2010 | linkuj No, wszyscy do Puszczy Zielonki !
W niedzielę do Dolska ? Mapka w końcu jest :) Ja jadę, tatanka też, więc turystycznie.
k4r3l
| 18:02 piątek, 26 marca 2010 | linkuj wow, ale żeś terenu zaliczył! u nas trochej bardziej pagórkowato, więc nie ma szans na tyle błota/szutru za jednym zamachem:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tobse
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]