Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 101.43km
  • Czas 03:22
  • VAVG 30.13km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 167 ( 89%)
  • HRavg 138 ( 73%)
  • Kalorie 2415kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sol Invictus

Czwartek, 25 marca 2010 · dodano: 25.03.2010 | Komentarze 5

Hehe, nie moglem juz glupszego tytulu wymyslic ;). Ale dzis sobie solarium strzelilem, bo wybralem sie po raz pierwszy na krotko i wcale nie zmarzlem :).
Trasa Czarnkow-Polajewo-Obrzycko-Ostrorog-Wronki-Krucz-Gulcz-Czarnkow.
Odcinek Obrzycko-Ostrorog to strasznie upierdliwy wiatr na calkiem odkrytej przestrzeni, strasznie mnie te 10km wymeczylo. Za po potem dobre 35km z wiatrem :).
Kolo Czarnkowa minalem sie z szosowcem, ale chyba sie roznilismy znacznie tolerancja na warunki pogodowe, bo on byl ubrany na dlugo i w czapce pod kaskiem a ja na krotko z gola glowa :). A moze pierwszy raz w tym roku sie wybral i myslal ze zimniej? :)
Zabawne, 2 tygodnie temu jeszcze pelno sniegu lezalo :).
Tetno spoczynkowe 45, waga 78kg. Tetno spoczynkowe spada, waga wrecz przeciwnie. Troche wiecej musialem zaczac jesc zeby niepotrzebnie nie palic miesni przy tych przebiegach, ale zeby w ogole nie chudnac? Ale do Karpacza te brakujace 3 kg mam nadzieje jeszcze zgubic.


Kategoria 100-200



Komentarze
Maks
| 21:21 czwartek, 25 marca 2010 | linkuj A u mnie klops ... miałem jechać w piątek i kicha ... ;(
Rodman
| 20:16 czwartek, 25 marca 2010 | linkuj baza jest bazą ;)) mniemam, że w górach będzie jeszcze lepiej :D !
klosiu
| 18:22 czwartek, 25 marca 2010 | linkuj Maks --> no ja jutro cos dluzszego w terenie planuje, w okolicach 5h jak sie wyrobie z robota, bo w weekend ma byc mokrawo. A potem do Dolska krotsze dystanse ale mocniej jechane. Tylko w same swieta jeszcze dluzsza baze chce jechac.
faloxx --> no jestem ciekaw jak taka tyrka zaowocuje :). W Dolsku i Murowanej powinno byc dobrze jak nie bedzie laczkow, na plaski maraton jestem wytrenowany, pozytywne jest to ze po takiej jezdzie 3.5 h prawie w ogole nie jestem zmeczony, wiec baza jest dobrze zrobiona. Ale co bedzie w gorach? Ot, zagadka :).
faloxx
| 17:32 czwartek, 25 marca 2010 | linkuj Trenujesz prawie jak zawodnik, codziennie i to konkretne kilometry. W tym roku na maratonie to mnie rozjedziesz jak mokrego naleśnika ;-)
Maks
| 15:11 czwartek, 25 marca 2010 | linkuj U mnie spoczynkowe też 45 waga 75 z kawałkiem ;)
Zaczynasz ćwiczyć mięśnie i waga idzie w górę (mięsień jest cięższy od tłuszczu) ;)

W Piątek wyskoczę na mały trening rowerowy, Dzisiaj siłownia mają być nogi ale sobie podaruje cały czas się regenerują po ostatniej siłce jak robiłem nogi to faktycznie dostały do wiwatu (boli mnie jeszcze obszerny boczny), więc mają prawo nie być jeszcze zregenerowane. Myślę że do Piątku będzie już dobrze;) Dzisiaj siłownia, planuje zrobić brzuch, kaptury oraz bicepsy i tricepsy. I oczywiście spinning z Piotrem i 4 góry pewnie będą.

Jutro wyskoczę na rowerek i zrobię interwały (ekstensywny i intensywny) chce jeszcze trochę poprawić wytrzymałość ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]