Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 77.98km
  • Czas 02:31
  • VAVG 30.99km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Performance - its the name of the game ;)

Piątek, 19 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 17

Pogoda - pozytywna masakra ;). Co do muszek pomylilem sie, nie za 2-3 tygodnie, juz teraz jest ich pelno :).
Wydolnosciowka. Trasa Czarnkow-Ujscie-Piła-Stobno-Trzcianka-Czarnkow. Do Pily w kosmicznym tempie z wiatrem w plecy, w Pile srednia rowne 35 km/h. Jak ten zjazd w Ujsciu podnosi adrenaline na szosowce, bez hamowania nie ma szans na zmieszczenie sie w zakretach, a i tak na dole ma sie na luziku 50km/h :D.
Z Pily do Trzcianki wiekszosc odcinka placilem za radosna szybkosc na poczatku ;). Pod wiatr, i w wiekszosci po odkrytym. Z Trzcianki do Czarnkowa w miare ok, wiatr boczny, i wiekszosc w lesie. Dwoch szosowcow nawet widzialem, jeden w Ujsciu, drugi w Trzciance. Malo rowerzystow na km^2 ;).
Dobry trening, mocno i rowno jechany.
Piosenka dnia ;)





Komentarze
klosiu
| 17:57 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Dun --> no zdaje sobie sprawe, samego Kaisera bym kasowal ;>
faloxx --> raz na 70km mialem 34km/h... jak sie powiozlem 20 km za ciezarowka 50km/h ;). Tak czy inaczej dobrze wiedziec, bedzie jakies wyzwanie do zrealizowania. Chociaz miedzy 30 a 33km/h na 100km jest tylko 20 min roznicy. to moze to byc ciezkie do pokonania.
faloxx
| 16:29 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Kłosiu --> starzy kolarze gadają, że jak na dystansie 100 km zrobisz średnią 33 to jesteś gość i będą z ciebie ludzie. Twojej średniej już blisko do 33, a te 20 km więcej też raczej już większej różnicy by nie zrobiły
DunPeal
| 23:26 sobota, 20 marca 2010 | linkuj btw. teledysk n1!!! :)
DunPeal
| 23:24 sobota, 20 marca 2010 | linkuj z taka srednio Klosiu bedziesz sam na maratony jezdzil, wiesz o tym? masz jeszcze czas to przemyslec ;)
klosiu
| 12:40 sobota, 20 marca 2010 | linkuj josip -> tekst jest jajcarski, wlasnie dlatego mi sie podoba :)
faloxx -> u Ciebie w gorach pewnie tak, u nas dobry wiatr w plecy wystarczy ;)
faloxx
| 06:17 sobota, 20 marca 2010 | linkuj A tak poza tematem, to żeby zrobić średnią 31, to trzeba już całkiem nieźle naginać :-)
josip
| 22:32 piątek, 19 marca 2010 | linkuj I pump up my tyres and I oil my chain, performance, ha ha, dobre! Chociaż wygląda mi to na kpinę z nas - cyklistów:)
klosiu
| 20:22 piątek, 19 marca 2010 | linkuj O cholerka, a tam chyba bylo ograniczenie do 40 ;D
Rodman
| 20:20 piątek, 19 marca 2010 | linkuj ty uważaj, bo w Ujściu jest ... fotoradar !! :D
klosiu
| 20:18 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Wish you were here to chyba byla pierwsza plyta Floydow jaka przesluchalem. Do tej pory pamietam to wejscie gitarki jak zyleta w utworze tytulowym, az dreszcze przechodzily :).
Animalsow za to za bardzo nie moglem sluchac, bo... moj pies jakos nie trawil utworku Dogs :). Zawsze wyl z tymi psami w tle ;D. Ale fajna plyta. Pierwsze plyty Floydow przesluchalem jak zaczalem sie troche psychodelia interesowac, no i mi podeszly. A po The Wall juz raczej nastepnych plyt nie sluchalem, zrobily sie nie wiem jak to okreslic... za lagodne? ;)
faloxx
| 20:06 piątek, 19 marca 2010 | linkuj A ja nie lubiłem nigdy Barreta, ale jako maniakalny wyznawca Pink Floyda słuchałem wszystkiego co od nich wyszło :-o
Ja całymi dniami mogłem za to słuchać płyty Animals i Wish you were Here

A kawałek "set the control from the hurt of the sun" to chyba nie jest barreta, tylko watersa. A najfajniejsza jego wersja moim zdaniem, jest z Live at Pompei :-)
klosiu
| 19:40 piątek, 19 marca 2010 | linkuj faloxx --> yeah, tych Floydow od lat nie slyszalem :D. Pierwsza czy druga plyta? Te kawalki z Sidem Barretem maja jednak power. Kojarzysz z drugiej chyba plyty kawalek Set the controls for the heart of the sun? Za mlodych lat moglem tego sluchac w kolko caly dzien ;)
faloxx
| 19:32 piątek, 19 marca 2010 | linkuj I jeszcze - http://w161.wrzuta.pl/audio/a10xZtMoYMA/pink_floyd_-_bike
faloxx
| 19:21 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Też nie jestem fanem Kraftwerka, ale te teledyski są fantastyczne moim zdaniem.
Ale jeśli nie leżą ci te klimaty, to może to będzie lepsze:
http://www.youtube.com/watch?v=2CTPLUcQAjk
klosiu
| 18:58 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Faloxx, no wiesz - postanowilem w tym roku porzadnie przepracowac zime i zobaczyc czy i jaki w ogole bedzie progres w czasach na maratonach. Mistrzem nie bede, ale chce wykrzesac z siebie ile sie da ;).
Kraftwerk mi za bardzo muzycznie nie lezy, zreszta Performance tez nie, ale smieszne jest ;).
faloxx
| 18:05 piątek, 19 marca 2010 | linkuj ps - a z rowerowych klimatów to wolę coś w tym stylu:
http://www.youtube.com/watch?v=sQz-CZvkY8k

Albo jeszcze lepiej, stara wersja:
http://www.youtube.com/watch?v=VPowpIRVOuY
faloxx
| 17:56 piątek, 19 marca 2010 | linkuj No ładnie, przejrzałem twoją historię i widzę, że nieźle trenujesz. Ja tylko wczoraj, po kolejnej przerwie, dziś też bym pojechał, ale musiałem zaliczyć dentystę ;-)
Ale za to jutro i w niedzielę zapowiadają fantastyczną pogodę !!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dziki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]