Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 106.18km
  • Czas 03:45
  • VAVG 28.31km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 173 ( 92%)
  • HRavg 146 ( 77%)
  • Kalorie 3017kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na północ od Czarnkowa

Czwartek, 26 listopada 2009 · dodano: 26.11.2009 | Komentarze 2

Mialem dzis ochote na setke, wiec poeksplorowalem sobie troche szos na polnoc od Czarnkowa. Do Wielenia pod wiatr, pozniej do Czlopy zaczelo sie robic pagorkowato, ale wiatr stal sie przynajmniej sprzyjajacy. W okolicach Człopy wyczailem Michalkowy znak na drzewie, nie wiedzialem ze tak daleko sie tam jedzie ;). Szosa caly czas bardzo dobra i niewiarygodnie pusta, dopiero za Czlopa pogorszyla sie i wzmogl sie ruch, ale nie jechalem tam dlugo, skrecilem w kierunku Trzcianki. Asfalt najczesciej nie za dobry ale krajobrazy... uch :). Ciagle jakies gory, doliny, jeziora, lasy wygladajace na nietkniete przez czlowieka ;). Super kawalek, choc rece bolaly od trzesionki. W Trzciance nad jeziorem popas, wciagnalem dwa banany i standardowa niezla droga na Oborniki wrocilem do Czarnkowa. Cieplo, dosc silny wiatr, szosa dosc sucha, ale w lesie blotna masakra ;)
[/url]
Kapliczka w ogrodzie palacowym w Wieleniu. Dawny wlasciciel musial byc wielbicielem Lovecrafta i Poego, tylko gargulcow brakuje ;).

Skrzyyyp...;)

Marzenie szosowca - dobry asfalt, lekko pofaldowana szosa pusta po horyzont, dodatkowo oslonieta lasem od wiatru - zyc nie umierac! ;)
Szosa miedzy Wieleniem a Człopą

I jezioro w Trzciance, zdaje sie ze jedno z dwoch, ale pewnosci nie mam ;)





Komentarze
klosiu
| 16:22 piątek, 27 listopada 2009 | linkuj No nie wiem kiedy z Reichu wrocisz ;). Ogolnie to moze byc ciezko ze zgadaniem, teraz polowe czasu mniej wiecej jestem w Czarnkowie, dodatkowo co drugi weekend tez mam w wiekszosci zajety. Wyslij sms jak wrocisz, to moze sie umowimy na nocne ganianie po chęchach ;).
Rodman | 19:41 czwartek, 26 listopada 2009 | linkuj Fajna wycieczka !
Kiedy można by zobaczyć Bocialarkę w akcji ? ;P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yprze
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]