Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 151.60km
  • Czas 06:10
  • VAVG 24.58km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Author Traction 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrot

Sobota, 4 lipca 2009 · dodano: 05.07.2009 | Komentarze 3

Kamien Pomorski-Golczewo-Nowogard-Chociwel-Dobrzany-Recz-Choszczno.
W zalozeniu mialem przeskoczyc rowerem do samego Poznania, wiec pobudka o 4, o 5 bylem juz w drodze. Poki bylo chlodno jechalo sie fajnie, ale juz kolo 9 kiepskie asfalty byly pokryte roztopiona smola, slonce grzalo jak cholera, a noga nie chciala podawac za bardzo. Do tego poprzedniego dnia wysmazylem sie na plazy i wszystko mnie pieklo. No i w Choszcznie zrezygnowalem, tym bardziej ze zlapala mnie tam godzinna burza. Wskoczylem do pociagu.
Jednak takie jazdy trzeba robic wypoczetym, a nie jezdzic wczesniej jak szalony :).


Kategoria 100-200



Komentarze
klosiu
| 15:40 środa, 8 lipca 2009 | linkuj Ano, nad Baltykiem nie bylem juz ladnych kilka lat, nadarzyla sie okazja szybkiego wyjazdu wiec skorzystalem. Nie zaluje ze zabralem gorala a nie szose jak na poczatku planowalem, okazalo sie ze zachodnie wybrzeze jest naprawde ciekawe terenowo, na pewno przewyzszeniowo bardziej urozmaicone niz okolice Poznania :). No i widoki podczas jazdy krawedzia 30 metrowego klifu tez warte wspomnienia. Zaluje ze sie nie udalo dojechac do Poznania, ale taki dystans trzeba brac na pelnej swiezosci, tak ze o wiele lepiej jechac z Poznania nad morze niz odwrotnie. Lesson learned, moze jeszcze w tym roku sprobuje zlamac 300 km.
JPbike
| 07:23 środa, 8 lipca 2009 | linkuj Kręciłeś nad Bałtykiem ... też fajny, rowerowy pomysł :)
No tak - trzeba być twardzielem, by przeskoczyć na biku znad morza do P-nia ...
Rodman
| 10:43 poniedziałek, 6 lipca 2009 | linkuj Bardzo fajne "wycieczki" zaliczyłeś ! :)
Słońce niestety jest naszym Katem, promienie UV, które wnikają głęboko w skórę niszczą nasz system odpornościowy co objawia się "zmęczeniem" a nawet objawami podobnymi do grypy ! Dlatego leżąc na plaży bardziej się męczymy - najlepiej między 11 - 15 unikać słońca ...
- jeśli chodzi o: "in / ab / be " - to są skróty z ustawionych stref tętna Polara, czyli "in zone", "above", "below" - spisuję czasy, żeby określić jakiego rodzaju to był wysiłek
- tak, to była trasa giga ;) trasa rzeczywiście nie jest specjalnie trudna, wręcz łatwa, dużo zależy od pogody i wiatru, bo kierunek jest zachód-wschód, na zjazd w Gortatowie trzeba jednak uważać, można tam zaliczyć bardzo nieprzyjemną glebę ..
- 130 km na dwóch bidonach - nie do końca, tak 115 km - jak nie masz wody i tak trzeba jechać ;P, zatankowałem na Malcie i wypiłem je w drodze powrotnej - czyli na przestrzeni kolejnych 15 km ..
Pozdrawiam !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa opnal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]