Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.39km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 5:31min/km
  • Temperatura -4.0°C
  • HRmax 162 ( 86%)
  • HRavg 148 ( 79%)
  • Kalorie 968kcal
  • Aktywność Bieganie

Kicha

Poniedziałek, 20 stycznia 2014 · dodano: 21.01.2014 | Komentarze 1

W sobotę zmieliłem przerzutkę i wkurzony odpuściłem trening, czego niezmiernie żałuję, bo pogoda z perspektywy czasu była wtedy wymarzona. W niedzielę zwyczajnie się bałem wyjść przez gołoledź, więc poszły tylko jakieś ćwiczenia siłowe i stabilność ogólna, dopiero w poniedziałek dało się pobiegać. Na rower nie było szans, ciągle za ślisko. Zresztą i bieganie było dość pokraczne, aż się zdziwiłem że tempo było całkiem przyzwoite, choć intensywność trochę za mała, ale nic się z tym nie dało zrobić na lodzie. Raz pod wiaduktem pobiegłem kawałek po gołym asfalcie - poczułem się jakbym miał sprężyny przy podeszwach. Masę energii traci się nawet przy niewielkich uślizgach.
Pogoda najgorsza jaka może być, coraz zimniej, a śnieg nie pada, ani biegówki, ani rower, bo za ślisko. No chyba że na wycieczki, bo żadnego mocniejszego treningu nie da się zrobić. Tylko trenażer i bieganie pozostają, ale mogą być ogromne problemy z wyrobieniem objętości. Nikt nie mówił że będzie lekko, w każdym razie trzeba się skupić choć na najważniejszych treningach.


Kategoria Bieganie



Komentarze
Virenque
| 07:03 środa, 22 stycznia 2014 | linkuj No niestety zima w końcu przyszła :/ Czekamy na ocieplenie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]