Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 119.00km
  • Czas 03:53
  • VAVG 30.64km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 164 ( 87%)
  • HRavg 133 ( 71%)
  • Kalorie 2535kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stówka z lekka niespodziewana

Wtorek, 18 czerwca 2013 · dodano: 18.06.2013 | Komentarze 3

Chciałem dziś długi tlen, to miałem :). Co prawda planowałem z 80km, bo nie myślałem że zniosę dłuższy, więc z początku skierowałem się do Chodzieży, gdzie dziesięciokilometrowy 1-2% podjazd pod Gontyniec coraz bardziej się nastramiający potrafi ładnie podbić intensywność jazdy. Dalej pojechałem na Szamocin, fajną pagórkowatą trasą z widokiem na pokaźne wzgórza po drugiej stronie doliny Noteci. Już za Szamocinem wiedziałem że przestrzelę z dystansem i padnie setka, bo nudna, prosta jak strzała i płaska jak naleśnik pięciokilometrowa droga przez dolinę Noteci nie doprowadziła mnie do Miasteczka Krajeńskiego, a do Białośliwia, jakieś 10km na północ dalej. Nie zmartwiłem się zbytnio, bo przede mną było jakieś 30km rewelacyjnej, mocno pagórkowatej szosy dobrej jakości i z małym ruchem. Uwielbiam ten odcinek, mimo że byłem tu dopiero drugi raz. Ale kiedy dwa razy zabłądziłem i nadłożyłem kilometrów, okazało się że wyjdzie ze 120km, bo wyjechałem nie pod Ujściem, ale znów pod Chodzieżą. Na dodatek picie skończyło się dokładnie w tym momencie, gdy skończyły się wioski ze sklepami :). Ze 30km jechałem o suchym pysku, sklepu w Marunowie dopadłem jak oazy na pustyni i dawno mi nic nie smakowało tak jak ta lodowata butelka pepsi ;).
Kilka kilometrów dalej cukier wszedł w obieg i ostatnie 10km szedłem jak burza, powyżej 35km/h :).
W sumie fajnie że tak wyszło, jak się człowiek zgubi, to powoli lecący czas przestaje być jakimkolwiek problemem ;).


Kategoria 100-200



Komentarze
klosiu
| 19:51 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj Kto by pomyślał, że ktoś z Marunowa czytuje Bikestats :)
saper | 21:47 czwartek, 1 sierpnia 2013 | linkuj Cieszę się, że sklep w moim rodzinnym Marunowie "uratował życie". Miło jest gościć i oglądać rowerzystów mknących przez naszą wieś. Zapraszamy ponownie.
daVe
| 19:30 wtorek, 18 czerwca 2013 | linkuj Pepsi potrafi smakować :) Dzisiejsza puszka pod jakimś sklepem nawet nie wiem kiedy się skończyła.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa unach
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]