Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 77.43km
  • Czas 02:29
  • VAVG 31.18km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

W końcu na szosie

Wtorek, 20 listopada 2012 · dodano: 20.11.2012 | Komentarze 2

Pogoda cudo. Nie było opcji żeby nie wyjść na rower. Dobrze mi się dziś jechało, mimo że od kilku dni czuję się nieszczególnie. Pierwsze 30km nawet nie wiem kiedy minęło, jednak jakiś głód rowerowania się obudził przez to roztrenowanie. Od Objezierza zaczęła się walka z wiatrem, nie żeby jakimś mocnym, ale trochę upierdliwym. Tempo dość równe, tylko w końcówce zrobiłem sobie dwa mocne sprinty za ciężarówkami, w sumie może z 5km. Teraz na drodze na Oborniki jest tyle zwolnień i świateł, że łatwo złapać okazję :). Delikatne podjazdy pod Chludowem i Gołęczewem, jechane ponad 60km/h pieką jak cholera. No i adrenalina waliła uszami, już się trochę odzwyczaiłem od tego typu rozrywek. W końcu się trochę wyżyłem na rowerze, a nie tylko tlen i tlen , hehe.





Komentarze
klosiu
| 17:04 wtorek, 20 listopada 2012 | linkuj E tam. Kwestia dużego przebiegu + mocniejszej jazdy od czasu do czasu. Przejedź się z kimś mocniejszym - od razu zobaczysz, że tylko ci się wydaje że nie możesz szybciej :).
teich
| 14:14 wtorek, 20 listopada 2012 | linkuj średnia ponad 30 /h na kazdym dystansie dłuższym niż 10 km to moje marzenie, aty masz tak przy bez mała 80 gratuluję
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzete
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]