Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 74.36km
  • Czas 02:14
  • VAVG 33.30km/h
  • VMAX 58.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ustawka Obornickie

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 3

Ostatnio mam poważne problemy z motywacją przy samotnej jeździe, więc dziś się wybrałem na Obornickie. Było z 8-9 osób, generalnie chyba mocnych, ale że listopad to było spokojnie :). Do Obornik luzik, intensywność zaczęła rosnąć przed Wartą, od Obornik już praktycznie nie schodziło z budzika 40km/h, z szarpnięciami ponad 50, czyli jak zwykle ;). Ale ogólnie średnia z ustawki do Biedruska ~35km/h, więc luźno. Na podjazdach też nie było wielkiej walki.
Ze dwa razy zajechałem komuś drogę, bo sami starzy szosowcy byli i jechali na kole o 5mm od mojego, do czego nie jestem przyzwyczajony. No ale praktyka czyni mistrza. Mam nadzieję ;).
Z Biedruska już spokojnie, we trzech.

Bardzo mnie zdziwiło i ucieszyło, że dałem radę na low carb, bo poza pobiegową drożdżówką wczoraj rano głównym źródłem węgli było parę pomidorów i papryka w leczo. Można? Można! ;)





Komentarze
bloom
| 20:53 niedziela, 4 listopada 2012 | linkuj Możliwe, lecz unikam takich ustawek bo zbyt łatwo mnie sprowokować :P
klosiu
| 14:39 niedziela, 4 listopada 2012 | linkuj No już nie przesadzaj :). Jem teraz tyle białka, że co spalę to odbuduję. A intensywność nie była wysoka, skoro dałem radę bez glikogenu ;).
bloom
| 14:26 niedziela, 4 listopada 2012 | linkuj Obornickie o tej porze roku to dalej spalanie mięśni! Nie warto jest listopad !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kaweg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]