Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 47.52km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 22.99km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Giant XTC '09
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed południem

Środa, 17 października 2012 · dodano: 17.10.2012 | Komentarze 2

Ale trzepię kilometrów w tym miesiącu. Trzeba się sprężyć, żeby chociaż 500 było, hehe.
W rześkim porannym chłodku trasa której nie robiłem ze dwa lata. Do Strzeszynka standardowo przez Rusałkę, później polną drogą przez Pawłowice do drogi na Sobotę, dalej przez las do Gołęczewa, tam przeskoczyłem na drugą stronę drogi na Oborniki, znalazłem żółty szlak do Moraska i dojechałem nim do poligonu, skręt do nieistniejącej wioski Łagiewniki i starą drogą przez poligon do Moraska, tam trochę enduro na rozjeżdżonych wojskowymi ciężarówkami drogach kolo wysypiska, szybki kursik przez rezerwat i do domu. Miło było sobie przypomnieć, że mając dwie godziny czasu niekoniecznie trzeba kręcić 8x kółko na Malcie albo dookoła Rusałki ;).





Komentarze
klosiu
| 18:18 środa, 17 października 2012 | linkuj No właśnie, przyjemnie się tak jeździ po starych ścieżkach. Październik jest dobry na takie wycieczki, bo w sezonie człowiek ma klapki na oczach przez trening i może nawijać 100km na kilometrowej pętli, byle obciążenie było ;).
JoannaZygmunta
| 13:13 środa, 17 października 2012 | linkuj Lubię takie wyprawy :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mmyta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]