Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Czas 01:04
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 163 ( 87%)
  • HRavg 142 ( 75%)
  • Kalorie 798kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojnie

Sobota, 26 listopada 2011 · dodano: 26.11.2011 | Komentarze 0

Po głębokim wglądzie w siebie okazało się że to co identyfikowałem jako dyskomfort w rejonie achillesów był w rzeczywistości zakwasem jakiegoś nisko położonego mięśnia w łydce. Nigdy w tym miejscu nie miałem zakwasów, więc mi się pomyliło ;).
W każdym razie dziś ok, ale że zaplanowałem dzień wolniejszy to tylko godzinka na Cytadeli, zabawowo, podbiegi, zbiegi, sprinciki, rytm itp. Genialnie się podbiega na elastycznej podeszwie Minimusów, pod amfiteatr podbiegłem chyba szybciej niż bym podjechał ;). Zbiegi po stromym też nieźle idą, prawie płaska podeszwa bardzo to ułatwia.
Podeszwa nie jest tak przyczepna jak w Asicsach, ale nie ma to zbytniego znaczenia, bo elastyczność i wyczucie podłoża jest znacznie lepsze i nie ma poślizgów, ba, nawet potknięć. Czytając o problemach ze stopami i wręcz "wyłączaniu łydki" przez zakwasy po bieganiu w takich niskoprofilowych butach, stwierdzam że ja jakoś łagodnie przez to przebrnąłem. Pierwsze koty za płoty, teraz już może być tylko lepiej.
Tempo między górkami to lekki trucht, ale średnie tętno wyszło spore, bo jednak podbiegów było dużo.


Kategoria Bieganie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zemob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]