Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 108.97km
  • Czas 03:37
  • VAVG 30.13km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 163 ( 87%)
  • HRavg 140 ( 74%)
  • Kalorie 2667kcal
  • Sprzęt Radon BOA LTD 7.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Punkt widokowy w Chrzypsku

Czwartek, 6 października 2011 · dodano: 06.10.2011 | Komentarze 4

Trzeci raz do Chrzypska. Nie powiem, spodobały mi się tamtejsze pagórki i kilometrowy podjazd z Chrzypska na punkt widokowy. Z punktu też widok niczego sobie.
Pierwsza połowa trasy centralnie pod wiatr, nieco mnie wymęczyła, ale i pozwoliła się rozkręcić. Zaskoczyło mnie tempo schodzenia picia - w połowie mi się skończyło, a startując myślałem że wystarczy na całą trasę ;).
Na punkcie w Łężeczkach średnia 27.4, więc było co odrabiać w drodze powrotnej.
Po szybkim postoju na colę (trzeba było wypróbować cudowny napój mlodzika ;)) i powerade droga powrotna w dobrym tempie, długie odcinki czterdziestką, rzadko mniej niż 35.
10 km od Czarnkowa wpadłem pod duży deszcz z małej chmury, najpierw zobaczyłem przed sobą największą tęczę jaką widziałem w ogóle, a 5 minut później lunęło :).
Padało tylko z 5 minut, ale cała droga do Czarnkowa była już mokra.
6 października - ciągle na krótko, ale pewnie już ostatni raz :).


Kategoria 100-200



Komentarze
klosiu
| 20:38 czwartek, 6 października 2011 | linkuj Tak, szczególnie na odkrytym terenie między Wronkami a Chrzypskiem zatrzymywało rower, szczególnie że tam akurat jest wyniesienie terenu. Ale za to z powrotem było szybko :).
Maks
| 19:21 czwartek, 6 października 2011 | linkuj No wiaterek dzisiaj był całkiem całkiem ;) W mieście nie był taki dokuczliwy podejrzewam, że na otwartej przestrzeni nieźle dawał w kość ;)
klosiu
| 18:38 czwartek, 6 października 2011 | linkuj Teraz jeszcze ich prawie w ogóle nie widać, nie może być liści na drzewach żeby były widoczne :)
JPbike
| 18:14 czwartek, 6 października 2011 | linkuj To prawda że ładne są tam widokowo tereny, a wiadukty w Nojewie też podziwiałeś w jesiennej scenerii ? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa apoto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]