Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Czas 01:33
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 148 ( 79%)
  • HRavg 137 ( 73%)
  • Kalorie 1038kcal
  • Sprzęt Treningi nierowerowe
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bieg w docelowym czasie

Środa, 10 listopada 2010 · dodano: 10.11.2010 | Komentarze 5

No, doszedlem do zakladanego standardowego czasu biegu, na tym etapie sie zatrzymam do Sylwestra ;). Po wczorajszym juz zero zakwasow, wiec dzis tez wyskoczylem w las. Mial byc rower, w koncu sucho, bez wiatru i w miare cieplo (4 st), ale jak na zlosc caly dzien wisi taka mgla ze nosa nie widac ;).
Ale w takich warunkach swietnie sie biega, sciezki w lesie zupelnie inaczej wygladaja. W czasie biegu przeszlo mi cale wkurwienie wywolane kiepska pierwsza polowa dnia :).





Komentarze
klosiu
| 20:51 czwartek, 11 listopada 2010 | linkuj DMK --> widac ze juz odbudowales zapal treningowy :).
daVe --> noca, gdy lezy centymetr czy dwa skrzypiacego sniegu i jest lekki mrozik. Wtedy jest swietny klimacik :).
Maks --> bo biegasz na biezni :). Ja sobie w ogole tego nie wyobrazam ;).
faloxx --> fakt, przy bieganiu waga o wiele bardziej przeszkadza niz na rowerze. Dla mnie to jest bardzo dobry motywator zeby zrzucac kg :). Najgorsze jest pierwsze 3-5 razy, jak sa zakwasy, potem juz biega sie z coraz wieksza przyjemnoscia.
faloxx
| 19:24 czwartek, 11 listopada 2010 | linkuj Też się przymierzam do tego biegania, choć idzie mi to jak krew z nosa. Chociaż kiedyś już biegałem, jak mi trener kazał. Mój najdłuższy dystans w zimowym marszobiegu to 24 kilometry, w śniegu, mrozie i przez las. Ale to było jak miałem 18 lat i byłem o 15 kg lżejszy :-)
Maks
| 21:51 środa, 10 listopada 2010 | linkuj Dla mnie bieganie to rzeźnia ale biegać trzeba ;)
daVe
| 21:46 środa, 10 listopada 2010 | linkuj A ja za to lubię biegać w nocy. Wtedy to dopiero ścieżki fajnie wyglądają... i jeszcze te dziwne odgłosy z lasu - aż strach się bać ;p
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]