klosiu

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(68)

Moje rowery

Grand Canyon AL 8.9 9130 km

Giant Boulder AluLite 1997 17438 km

Radon BOA LTD 7.0 33533 km

Author Traction 2006 18258 km

Treningi nierowerowe

Tacx Satori

Giant XTC '09 13768 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Czas 01:06
Temperatura -14.0°C
HRmax 159 ( 84%)
HRavg 146 ( 77%)
Kalorie 878kcal
Sprzęt Treningi nierowerowe
Aktywność Jazda na rowerze

Biegowo

Niedziela, 20 grudnia 2009 · dodano: 20.12.2009 | Komentarze 9

Biegow ciag dalszy. Prawie ta sama trasa, kilkaset metrow dluzsza, i to samo tempo. Ciezej sie biegalo, i wydawalo sie zimniej, pewnie dlatego ze na glodnego bieglem. Zakwasy! Nie pamietam kiedy mialem ostatnio :D.
W koncu nie zapomnialem kupic baterii do pulsaka, wiec jest HR i kalorycznosc ;).

Komentarze

klosiu | 22:19 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Na razie sie tym nie przejmuje, jak kolo zacznie ciezko chodzic to na pewno znajde sposob zeby te lozyska wymienic ;). A ze DT zaleca... Shimano tez zaleca w korbach Hollowtech 2 wymiane lozysk wraz z miskami za 100zl, gdy wymiane samych lozysk da sie zrobic dlutkiem, mlotkiem i imadlem, a dwa lozyska kosztuja zlotych 10 ;). Jako tulejek (przypuszczam ze do wbicia lozyska, zeby nie dzialac sila na kulki) mozna po prostu uzyc starych lozysk, maja akurat odpowiednie srednice ;). Tak sobie kombinuje, ale jak pisalem, martwic sie bede pozniej.

Maks | 18:27 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Ups wlaśnie wiem nieco więcej, Dzwoniłem do Cykloturu powiedzieli że nie zajmują się wymianą łożysk w DT. Do wymiany łożysk potrzebne są 2 tuleje o określonych rozmiarach i młotek z tworzywa oraz sprężyna z drutu. Wymiana nie jest skomplikowana ale potrzebne są części ponoć DT zaznaczył sobie że w tylnej piaście po wymianie łożysk należy także wymienić sprężynę z drutu. Zestawy można myślę kupić u dystrybutora w Warszawie przynajmniej ma na stronie, lub część dać do zrobienia tokarzowi. Łożyska są w różnych cenach kupowanie najtańszych łożysk mija się z celem ponoć wytrzymują 1 miesiąc. Dobre łożyska nie importowane to koszt około 30zł z tyłu wchodzą 2 i z przodu też 2 więc koszt jakieś 120zł (niewielki) pod warunkiem że podczas zakładanie nie rozwalisz ośki albo co gorsza piasty podczas nabijania. Nabijanie bez tych tulei raczej odpada one są bardzo pomocne bo umożliwiają nabić tak łożyska że masz równo rozmieszczone na osi.

klosiu | 16:50 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj A przepraszam, tylnego Onyxa kupowalem na Allegro, a przednia 370 w Colexie, bo wyszla mi taka sama cena, jak z Allegro z przesylka. W Colexie te piasty jeszcze mieli, jak bylem ostatnio.

klosiu | 16:35 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Piasty kupowalem na Allegro, zreszta z tylu mam DT Onyx, starsza wersje 370, ponoc trwalsza.
A kola zawsze skladam w Cykloturze na Kwiatowej, szprychy maja Sapima, ale z testow na necie wynika ze Sapim Race niczym nie ustepuje DT Competition (cieniowanie 2.0-1.8-2.0), wiec mam kolko na Sapimach :).
A w tym Cykloturze skladalem juz w sumie 5 kol (dwa komplety i jedno tylne do zimowki ostatnio) i robia to naprawde dobrze, kola sa porzadnie przeciagniete, nie centruja sie (powaznie, nigdy ich nie musialem centrowac! ) i nie potrzeba dociagac szprych po jakims czasie.

Maks | 15:20 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Ups na stronie DT znalazłem wygląda poglądowo że da się zrobić ;) DT Kupowałeś w necie ? Kto Ci składał kółka ?

klosiu | 14:46 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Nie interesowalem sie tym jeszcze, ale z tego co wiem to to sa standardowe lozyska uszczelniane i mozna je dostac w sklepach z zelastwem. Wymiana to raczej nie jest jakas filozofia, kiedys w Magazynie Rowerowym byl opis wymiany i z tego co pamietam, nie bylo to nic specjalnie trudnego.

Maks | 13:52 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj A jak sprawa z łożyskami gdzie idzie do nich dostać łożyska i czy jesteś w stanie sam wymienić bez specjalnych narzędzi ?

klosiu | 13:44 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Bez zarzutu. To sa co prawda najtansze piasty DT, ale zbieraly same dobre opinie za trwalosc gdy sie orientowalem. Kola zlozylem jakos w czerwcu, od tej pory po kilku maratonach w gorach i jakichs 3 tys km nie moge powiedziec zlego slowa, kreca sie idealnie, zero luzow, bebenek lapie bez zarzutu. Jak wybieralem piasty to zrezygnowalem z XT wlasnie, Deorki na kulkach ktore mialem przedtem juz mnie wkurzaly ciaglym lapaniem luzow po wyjezdzie w gory ;).

Maks | 12:05 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj Czołem jak Ci się sprawują piasty ? Jestem na etapie składania sobie kółek i zastanawiam się nad piastami, XT albo DT 370 ?

Komentuj