Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 48.09km
  • Teren 27.50km
  • Czas 02:42
  • VAVG 17.81km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Author Traction 2006
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimna Zielonka

Środa, 16 grudnia 2009 · dodano: 16.12.2009 | Komentarze 7

Troche dowalilo temperaturowo, wybralem sie w las przetestowac ubiory "heavy duty" :). W Kicinie zjechalem do lasu, pojechalem z 10km traktem poznanskim, pozniej skrecilem do Kaminska, czerwonym szlakiem przez debowe lasy powrocilem w okolice Dziewiczej, tradycyjny podjazd na sredniej tarczy rynna i do domku! :)
Fajne, twarde drogi, masa zwierzakow uciekala na wszystkie strony, kaluze niestety na razie pokryte tylko cienkim lodem, tak ze mimo wszystko udalo mi sie ublocic ;P.

Jak widac, w Zielonce dbaja o atrakcje dla zimowych bikerow. Powinni cos takiego w czasie maratonu zrobic, jak by wyniki skoczyly... :)

Bezlistny las pozwolil w okolicach Kaminska znalec dwa wzgorza ufortyfikowane okazalym systemem okopow. Zakladam ze w 45 roku nie bylo tu drzew, bo kopanie czegos takiego w lesie mija sie kompletnie z celem.

Inspekcja na Dziewiczej Gorze. W "rynnie" kostki jeszcze nie ma, uff ;).





Komentarze
JPbike
| 17:33 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Dzięki za porady odnośnie Reby - będę dbał o swoją :)
azbest87
| 10:17 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Na maratonie to by było polowanie na bikerów;) nikt by nie chciał być na końcu;P
Pozdro!
klosiu
| 22:27 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj Maks --> krotkie gatki bez szelek z pampersem, na to termoaktywne kalesonki i ocieplane spodnie bez pampersa, termoaktywna koszulka z dlugim rekawem i softshell Biemme na gore, na szyje buff jako szalik i maska na twarz w razie wiatru, windstopperowa czapka pod kask accenta i rekawice BBB (neopren i windstopper). No i na nogi - dodatkowa polarowa wkladka w butach, dwie pary skarpet i neoprenowe ochraniacze. Troche czasu ubieranie sie zajmuje, ale jest cieplo, najbardziej marzla mi twarz, bo nie chcialo mi sie naciagac buffa co chwila :).
JPbike --> jak pisalem, Reba dziala bez zmian w stosunku do lata, ale poprzednie doswiadczenia ucza, ze nie mozna na wiosne zaniedbac serwisu i wymiany oleju. Tak zalatwilem poprzednia Rebe - poltora roku bez serwisu i po wewnetrznej stronie goleni porobily sie wzery korozyjne, malutkie, ale uszkadzaly oringi uszczelniajace komory.
Choc tutaj do kleski przyczynily sie pewnie glownie blotne maratony Golonki, bo zima blota za duzo nie ma ;).
Karbon... hmm, wiem ze Rodman nawet Karpacz tak przejechal, ale ja w zimowce mam stalowy sztywniak, i wiem jedno - na szose ok, w teren nie bardzo, w wiekszosci przypadkow jedzie sie wolniej niz na amorze, a strzaly w nadgarstki od zamarznietych kolein to nic przyjemnego.
Co do Dziewiczej, to tez sie ucieszylem ;).
JPbike
| 19:37 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj Oj - 19 grudnia urządzają tam polowania zbiorowe nie tylko na Dziewiczej ...

Tak jak shem - też chciałem zapytać na temat zimowego spisywania Reby, bo ja przez zimę mykam na "amorku" XCR który po kilkunastu minutach jazdy w temperaturze około zera zesztywniał ...
Na przyszłą zimę planuję sztywny karbonik :)

Też byłem ciekaw efektu Twojej inspekcji odnośnie kostki :)
Uff ... można kręcić dalej po naszej ulubionej nawierzchni :)
Maks
| 19:10 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj Jak ciuchy się sprawdziły ?
Jak byłeś ubrany ?
Pozdrawiam
klosiu
| 17:38 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj Reba, Reba...
Spisuje sie jak na razie bez zmian, jedyne co tam moze zgestniec, to olej w tlumieniu powrotu.
shem
| 17:26 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj Jak się reba spisuje w zimowych temperaturach ? Chyba, że to nie reba...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zedza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]