Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi klosiu z miasteczka Poznań. Mam przejechane 79530.36 kilometrów w tym 20572.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 169055 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy klosiu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2009

Dystans całkowity:728.91 km (w terenie 36.00 km; 4.94%)
Czas w ruchu:31:57
Średnia prędkość:22.81 km/h
Maksymalna prędkość:38.10 km/h
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:29.16 km i 1h 16m
Więcej statystyk

Praca.

Środa, 21 stycznia 2009 · dodano: 25.01.2009 | Komentarze 0

Praca.




Praca

Wtorek, 20 stycznia 2009 · dodano: 25.01.2009 | Komentarze 0

Co tu rzec.. do i z pracy ;)




Praca

Sobota, 17 stycznia 2009 · dodano: 17.01.2009 | Komentarze 0

W sumie chcialem po pracy walnac jakis dluzszy trip, ale bylem strasznie zmeczony, wiec wrocilem do domu na drzemke :).
W zamian wieczorem pobiegalem sobie po osiedlach w nieco zywszym tempie.
0:48:00, avhr 150, maxhr 166.




  • DST 51.05km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 22.52km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Walka z lodem

Piątek, 16 stycznia 2009 · dodano: 16.01.2009 | Komentarze 0

Praca, a pozniej asfalcik Murowana Goslina-Biedrusko-poligon-Morasko. Droga przez poligon miejscami pokryta polcentymetrowym lodem, wiec wesolo sie jezdzilo. W okolicach Moraska akcent terenowy, tez po calkowicie zalodzonych sciezkach. Tak ze wesolo bylo ;)




Praca i bieganie

Czwartek, 15 stycznia 2009 · dodano: 15.01.2009 | Komentarze 0

Z pracy ciezko sie wracalo, deszcz, snieg i gololedz, wiec odpuscilem dluzsza jazde, za to kolo 22 wyskoczylem na bieganie noca po Cytadeli. Super, warstwa podmrozonego sniegu swietnie amortyzowala, a mgielka dodawala swietnego klimatu. Bylo bardzo jasno, swiatlo odbite od sniegu dawalo niezla widocznosc.
1:15:24, avhr 138, maxhr 153.




  • DST 31.20km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 20.35km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Troche szosa, troche las

Środa, 14 stycznia 2009 · dodano: 14.01.2009 | Komentarze 0

Po pracy odbilem na chwile w las nad rzeka, zeby popatrzec na zamarznieta Warte, potem zapuscilem sie na chwile do lasku nad Malta. Oponki, mimo ze semislicki, trzymaja sie sniegu rewelacyjnie, ani razu nie mialem jakiego uslizgu, nawet podczas ostrego deptania na stojaco. Dawno za to nie jezdzilem po terenie na sztywnym widelcu, i teraz dopiero okazalo sie, ile w rzeczywistosci daje na nierownosciach amor ;).




  • DST 17.42km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:51
  • VAVG 20.49km/h
  • VMAX 38.10km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Giant Boulder AluLite 1997
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 13 stycznia 2009 · dodano: 13.01.2009 | Komentarze 0

Praca. Zalozylem klockowate semislicki Kenda Kwick 1,9 i ciezkie detki zamiast slickow 1,3 Shwalbe Kojak. Przyspieszenie, opory, ale i przyczepnosc mozna porownac do traktora ;)




  • DST 44.08km
  • Czas 01:53
  • VAVG 23.41km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening szoska

Poniedziałek, 12 stycznia 2009 · dodano: 12.01.2009 | Komentarze 0

Po pracy asfalcik trasa Kozieglowy-Kicin-Wierzonka-Kobylnica-Poznan. Warto bylo sie przejechac, wreszcie piekna pogoda. Widok, jakiego od kilku lat nie widzialem u nas - zasypane sniegiem pola, przy krystalicznie przejrzystym powietrzu i swiecacym pod ostrym katem sloncu byl niezwykle piekny.




  • DST 12.76km
  • Czas 00:38
  • VAVG 20.15km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Sobota, 10 stycznia 2009 · dodano: 12.01.2009 | Komentarze 0

Praca.




  • DST 21.84km
  • Czas 01:02
  • VAVG 21.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca, powrot dluzsza droga. Nigdy

Piątek, 9 stycznia 2009 · dodano: 09.01.2009 | Komentarze 0

Praca, powrot dluzsza droga. Nigdy bym nie powiedzial, ze przy -6 stopniach powiem, ze bylo mi cieplo, no ale tak wlasnie bylo ;).
Wieczorkiem 52:49 biegania ze srednim pulsem 146. Ciezko szlo, przez swieta sie zapuscilem i przytylem chyba 5 kilo ;).